Vixa w Sanatorium (feat. Łobuzy)

Vixa w sanatorium Cały turnus w ciągu Jedzie już karetka Po sztywnego Mietka Tylko w tym ośrodku Dają viagrę w czopku Mietek przedawkował Bo w dupie trzyma towar Mietek dobry cwaniak na emeryturze Chciał w sanatorium być, a nie chciał czekać dłużej Po skierowanie poszedł, ale nie był głupkiem Szybki termin dostał, bo dał łapówkę Mietek był za młodu gorącym ogierem Dzisiaj bez dopingu nigdzie nie pojedzie Szybko zgadał się na miejscu więc z kelnerem Nieoficjalnym viagry przedstawicielem Co dzień Jedno Chował Wewnątrz Całe Piętro Się modliło, żeby to nie pękło Co dzień Jedno Chował Wewnątrz Całe Piętro Śpiewa Vixa w sanatorium Cały turnus w ciągu Jedzie już karetka Po sztywnego Mietka Tylko w tym ośrodku Dają viagrę w czopku Mietek przedawkował Bo w dupie trzyma towar Kitrał towar co dzień skrupulatnie Bo co rano miał w pokoju wizytacje Chciał dla swoich kumpli zrobić niespodziankę Przed ostatnią bimbą rozdać cała viagrę Plan był prawie idealny, ale jednak Przyszła stara pielęgniarka, niesubtelna Mówi ze kolonoskopia jest potrzebna Ałaaa Bańka z marzeniami pękła Co dzień Jedno Chował Wewnątrz Całe Piętro Się modliło, żeby to nie pękło Co dzień Jedno Chował Wewnątrz Całe Piętro Śpiewa Vixa w sanatorium Cały turnus w ciągu Jedzie już karetka Po sztywnego Mietka Tylko w tym ośrodku Dają viagrę w czopku Mietek przedawkował Bo w dupie trzyma towar Vixa w sanatorium Cały turnus w ciągu Jedzie już karetka Po sztywnego Mietka Tylko w tym ośrodku Dają viagrę w czopku Mietek przedawkował Bo w dupie trzyma towar