Letras

Póki prawo tego nie zabrania I wytycznych nie dał wódz (wódz) Trochę dźwięków jeszcze do zagrania Porcja tlenu wprost do płuc Nim się wiatr historii uspokoi Trzeba przetrwać trudny czas (czas) I w cierpliwość zimna nerwy zbroić My ich albo oni nas Zostań ze mną, zostań ze mną Jedno mam życzenie, tylko jedno Zostań ze mną, zostań ze mną Zanim nas pochłonie wielka ciemność Długie lata po to się buduje Żeby zburzyć w parę dni (dni) Nim ten twór się w końcu sam wytruje Jeszcze nam napsuje krwi (krwi) W końcu to się przecież uspokoi Trzeba przetrwać ciężki czas (czas) I w cierpliwość zimną nerwy zbroić My ich albo oni nas Zostań ze mną, zostań ze mną Jedno mam życzenie, tylko jedno Zostań ze mną, zostań ze mną Zanim nas pochłonie wielka ciemność Zostań ze mną, zostań ze mną Jedno mam życzenie, tylko jedno Zostań ze mną, zostań ze mną Zanim nas pochłonie wielka ciemność Zostań ze mną, zostań ze mną Jedno mam życzenie, tylko jedno Zostań ze mną, zostań ze mną Zanim nas pochłonie wielka ciemność Zostań ze mną, zostań ze mną (ze mną, ze mną) Zostań ze mną, zostań ze mną (ze mną, ze mną)
Writer(s): Jan Jozef Borysewicz, Wojciech Jaroslaw Byrski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out