Cała ta miłość (feat. Frank Leen)

Mamo, jakie dzisiaj miała byś świąteczna? 2-0-2 to tak jak statki kosmiczne Powiedz czemu dzisiaj choroby psychiczne Są tak liczne? Nie potrafię spać, umiem tylko śnić Chyba muszę spojrzeć na to z lotu drona Chciałabym cię mieć, a nie tylko być Chyba muszę spojrzeć na to z lotu drona W noc zawsze słyszę za głośno Od zawsze czuję za mocno (Cała ta miłość, co mam z nią zrobić?) (Gdy mam jej dużo, tobie brakuje) Cała ta miłość, co mam z nią zrobić? Gdy mam jej dużo, tobie brakuje Cała ta miłość, co mam z nią zrobić? Gdy mam jej dużo, tobie brakuje Mamo, nigdy nie widziałem tyle świata Mamo, ta dziewczyna była dla mnie całym światem Mamo, już nie radzę sobie z czasem Światu jest więcej na miarę możliwości Chcesz każdy zniszczyć, bo przegnity do kości Mamo, mam dość, nikt nie wie co zrobiłem Po to żeby być, ile pracowałem, żeby być tu Ile nacierpiałem, żeby być tu Jedź po chłopaków co wypadają z bitów, mitów, klubów Słuchają ich dzieci na winklu W tej muzyce płynie krew, można słuchać bez bitu I słuchać bez bitu, że mówi to ktoś, kto nie chciał nic w życiu Próbował przeżyć, a stał się gwiazdą w cyrku Parasz się poezją, to powiesz połowę ems Najebany streets, drogi pamiętniczku Umrę na winklu (ye) Umrę na winklu Umrę na winklu Umrę na winklu Umrę na winklu Cała ta miłość, co mam z nią zrobić? Gdy mam jej dużo, tobie brakuje Cała ta miłość, co mam z nią zrobić? Gdy mam jej dużo, tobie brakuje (Cała ta miłość, co mam z nią zrobić?) (Gdy mam jej dużo, tobie brakuje) (Cała ta miłość, co mam z nią zrobić?) (Gdy mam jej dużo, tobie brakuje)