Letra

Jam jest, Twój ostatni dech. Jam krzyk, jam zgiełk, Czarny los, zguby krwawy śpiew! Więc walcz, ze mną, do ostatniej kropli krwi. Więc walcz, ze mną, a może uciekniesz mi. Spójrz w swoje dłonie, w nich ogień płonie! Prastara siła, się odrodziła! Gdy marność mówi, "zapłać swe długi", Bez chwili trwogi - użyj pożogi! Więc walcz, ze mną, do ostatniej kropli krwi. Więc walcz, ze mną, a może uciekniesz mi. Mam w rękach miecz, Unoszę go w górę, pewną ręką, tak by zgładzić! Mą największą słabość, Którą jest brak wiary, we własne ego. Spójrz w swoje dłonie, w nich ogień płonie! Prastara siła, się odrodziła! Spójrz w swoje dłonie, w nich ogień płonie! Prastara siła, się odrodziła! Gdy marność mówi, "zapłać swe długi", Bez chwili trwogi - użyj pożogi!
Writer(s): Muschiol Lukasz Leszek Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out