Créditos

ARTISTAS INTÉRPRETES
Szpaku
Szpaku
Voz
Kubi Producent
Kubi Producent
Intérprete
COMPOSICIÓN Y LETRA
Jakub Salepa
Jakub Salepa
Composición
Mateusz Szpakowski
Mateusz Szpakowski
Letrista
PRODUCCIÓN E INGENIERÍA
Kubi Producent
Kubi Producent
Producción
Grrracz
Grrracz
Ingeniería de masterización

Letra

Kubi... W chuju mam wasze skille, nijacy do granic Nawijają o charyzmie typy bez charyzmy, ich nie zczaisz Siedzę na święta z rodziną, puszczam im nowe tracki Każdy ze mnie pyta, "Jak kariera Mati, co?" A ja widzę jak bardzo ludzie to kurwy Jak ich jara sława, kasa i co za nią zrobią kurwy Widzę jak bardzo mnie kochasz, kiedy odnosimy sukces I jak nie ma cię tu, kiedy się gubię Nie ma Boga, tu króluje głupota Idioci robią na was kasę, wychodzi pato dla złota Zrobiłem pożar, po tym jak widziałem go Po tym jak straciła mamę, braci, dla niej robię to (słuchaj) Jeśli żyć to dla ciebie, jeśli pić to wśród ziomów Jebać życie, nikt nie może mi już pomóc Miałem linę tam gdzie noszę gruby łańcuch Mogłem nie być na tym traczku (Kurwa!) Jeśli żyć to dla ziomów, jeśli pić to do zgonu Jebać życie, nikt nie może mi już pomóc Miałem linę tam, gdzie noszę gruby łańcuch, wiesz Mogłem nie być na tym traczku Pozdrawiam moich ludzi, nie aktorów w twoim klipie Zgubiłem wartości, ale nigdy nie ekipę Znów wymazałem całą ścianę markerem Dzieci duchy jebią psy, wrzucaj to na teren Się pultają lachociągi, proszę w kolejce do króla Jestem pierwszy by was zlać, pierwszy by odmulać Pierwszy by tu stać i zrobić na was pieniądze Wyjebać na Majorkę, za to pierdolenie chłopcze Żaden z was mnie nie widział, jak padłem na glebę Żaden z was mnie nie wspierał Gdy już nie wierzyłem w siebie, wiesz? Ja to wiem i wiem co noszę w bani Klepią mnie po plecach, to mi się odbija wami Ona nie ma nic z pingwina, ale o coś ją poproszę Modne loga na krążkach, topią moją załogę Mój braciak Sarius mówił, "Kochają Szpaka, nie ciebie" Matiego już nie poznasz z Instagrama bejbe Jeśli żyć to dla ciebie, jeśli pić to wśród ziomów Jebać życie, nikt nie może mi już pomóc Miałem linę tam gdzie noszę gruby łańcuch Mogłem nie być na tym traczku (Rozpierdalamy to!) Jeśli żyć to dla ziomów, jeśli pić to do zgonu Jebać życie, nikt nie może mi już pomóc Miałem linę tam, gdzie noszę gruby łańcuch, wiesz Mogłem nie być na tym traczku
Writer(s): Jakub Salepa, Mateusz Szpakowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out