Letra

Was I born to be a slave To a situation, that I'll never need Could it be, exercise? He's expecting a little too much in me Hey, lo! Hey ya Do czego tu doszło, że w naszych czasach (naszych czasach) Jesteśmy niewolnikami własnego świata, świata (własnego świata) Życie daje Ci możliwość wyboru Sam decyduj o swym losie, nie pytaj na forum Internet opanował świat, sam z niego korzystam I czasami czuję się jak turysta Niby dla każdego, a moim zdaniem Dzieci łatwo z głowy mogą zrobić sobie śmietnik Bo coraz więcej śmieci, niż wartościowych treści A system z nami się nie pieści W głowie się nie mieści, ile jest dróg (Pewnie wybrałbym najlepszą, gdybym tylko mógł) Coś Ci powiem, możesz, to zależy od Ciebie, więc ruszaj Podstawa to wiara w siebie i w to, że się uda Nie bądź maruda, trening czyni mistrza By wzniecić pożar wystarczy iskra Marzenia spełniają się, coś o tym wiem Ale nie gdy siedzisz i nic nie robisz cały dzień, hej! Złotą kulę mam przy nodze, złotą kulę Fortunę, na niej zarobie fortunę O ile dam radę ją unieść Zwalamy winę na rodzinę i na geny Jak sami decydujemy jacy jesteśmy, będziemy Obwiniamy wszystko, wszystkich, tylko nie siebie Coś jest nie tak z naszym życia systemem (Znajdź przyczynę, rozwiąż problem) Bo inaczej za daleko nie pojedziesz tym pociągiem Sam sobie zamykasz drogę wyjścia Czekając na odpowiedź, którą ma niby dać Tobie telewizja A potem narzekanie na politykę, system, rząd A nawet nie dołożyłeś cegiełki po to by dawno zmienić go! Postrzeganie steruje zachowaniem, więc pora na działanie A nie ustalenie muzyki na czekanie Jesteś wolny, nie rób z siebie niewolnika Warto być świadomym swojej istoty życia Jeżeli twierdzisz, że to git, Twoja brocha Ja mam klapki na nogach, Ty masz klapki na oczach Kulę mam przy nodze złotą kulę (złotą kulę) Fortunę, na niej zarobie fortunę O ile dam radę ją unieść Kulę mam przy nodze złotą kulę (kulę) Fo-fo-fortunę, na niej zarobie fortunę O ile dam radę ją unieść! Wygodnie jest żyć na smyczy (Woof) o nic nie trzeba się bić (Woof) otwierać oczu i drzwi (Woof) w zasadzie nie trzeba być (Woof) nie trzeba mieć zdania o niczym
Writer(s): Michal Wiraszko, Tomasz Iwanca, Zalef Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out