Nie mów (feat. Justyna Chachuła)

Zepsuj mnie najlepiej jak umiesz

Ładuj wiązanką najbrzydszych słów

Za późno by przestać, wolałbym umrzeć

Złap mnie za gardło gdy idę spać

Nie mów że możesz taka być jakbym chciał

W Tobie za dużo jest moich wad

Nie mów że możesz taka być jakbym chciał

W Tobie zatrułem własny świat

Nie mogę płakać

Nie mam już nawet łez

Czy kiedyś czułeś taką pustkę jak ja

Do snu czytali mi, nie możesz ufać

Mój dom w płonącej Amazonii jest tam (mój dom w płonącej Amazonii jest tam)

Nie mów że możesz taka być jakbym chciał (nie mów że możesz taki być)

W Tobie za dużo jest moich wad (w Tobie za dużo jest moich wad)

Nie mów że możesz taka być (nie mów że możesz taki być)

W Tobie zatrułem własny świat (w Tobie zatrułam własny świat)