Dari
PERFORMING ARTISTS
Hubert.
Vocals
COMPOSITION & LYRICS
Hubert.
Composer
PRODUCTION & ENGINEERING
Hubert.
Producer
ENZU
Mastering Engineer
Lirik
Dzisiaj nie wychodzę z chaty
Hej, hej
Dzisiaj nie wychodzę z chaty
Wstaję rano, mama się mnie pyta czy wyspany
W sumie to wyspany
Nie chcę martwić mamy, więc nie mówię jej, że sen miałem trochę pojebany
Ale, w sumie nie pamiętam go w ogóle już
Głowa mi się buforuje, jakbym spalił buch
Chce mieć niunię, która wie co lubię
Kupi Ci amulet, choć nie wierzy w znaki zodiaku
Wszystkie czapy, które noszę dzisiaj śpią w praniu
Zasłaniam pod nimi czachę, tak jak MF DOOM
Robię muzę, kiedy w bloku nie ma sąsiadów
Bo nie chce problemów, a oni spojlerów
Dużo miast, dużo imion, dużo twarzy
Wybacz, jeśli Hubert kropka średnio Cię kojarzy
Chowam się do bazy, potrzebuję zmiany
Wyglądam jak kudłaty, chyba zetnę kłaki (Oh)
O, chyba zetnę kłaki
Okej, hej
Zawsze mam otwartą głowę
Ej, fajne masz nazwisko może zmienisz je na moje, okej
Wyskoczyłem trochę na głęboką wodę, jak Wielka Krokiew
By the way, zaraz zagramy tam koncert
Lubię zniknąć, potem zrobić większy comeback
Ona chce, żeby w głowie grał mi ambient
Na paliwko wyjebałem całą kasę, bo co zapamiętam już nie stracę
Płynna lawa podświetlona, w mojej lawa lampie
Lubię kiedy Pani pachnie, tak jak słony karmel
Robię to co przyjdzie mi do głowy, tak jak Kanye
Dajcie minimalnie siódme piętro, a nie parter
Czarne skiety Nike'a, nie wiem co to buty
Na dwór idę w kapciach, robię to dla sztuki
Robię to dla fazki
Znają mnie na stacji, już znają w restauracji
Chyba zetnę kłaki (Fuck)
O, yeah
O, chyba zetnę kłaki (Ej)
Bo chyba zetnę kłaki
Bo chyba zetnę kłaki
O, hej
W głowie za mało pamięci, wszystko nagrywam na VHS
Ze dwa lata mnie nie było – co na to fryzjer?
Boję się, że i tak skończę w czyśćcu
Za wyjebany swag i NBA na strumyku
W głowie za mało pamięci, wszystko nagrywam na VHS
Ze dwa lata mnie nie było – co na to fryzjer?
Tnij jak chcesz, wyciszone telefony
Czterdzieści osiem godzin to są kolorowe domy
O, yeah
O, dlatego chyba zetnę kłaki (Ta, zetnę kłaki, uh)
(W końcu zetnę kłaki ziom)
(Muszę ściąć te kłaki, muszę ściąć te kłaki)
- Halo?
- Dobry, wyjdzie Hubert?
Written by: Hubert.

