Nie będę Twoją dziewczyną w te święta

Nie będę twoją dziewczyną w te święta I po tym wszystkim czuję się piękna Jest mi tak przykro, bo w te święta będziesz sam Przy stole cię zapytają o to gdzie mnie masz I pewnie znowu skłamiesz, że mam mnóstwo swoich spraw A Twoja mama widzi mnie na Insta I może w końcu nie będę płakać Bo pod jemiołą nie lubię stawać I może w końcu nie będę płakać Problem był nim, dlatego nara Nie będę twoją dziewczyna w te święta I po tym wszystkim czuję się piękna Do ciebie maha wesoło moja ręka Twoja karma to ta sukienka Czerwona jest tu, serce zimne jak lód Czerwona jest tu, serce zimne jak lód Czerwona jest tu, serce zimne jak lód Mam z lodu serce znów Gdy mówisz parę słów Demolka wchodzi na stół Jest moja rodzina tu I widzi ten szał Choinka cała przestaje dawać jakikolwiek blask Mam z lodu serce znów Gdy mówisz parę słów Demolka wchodzi na stół Jest moja rodzina tu I widzi ten szał Choinka cała przestaje dawać jakikolwiek blask Nie będę twoją dziewczyną w te święta I po tym wszystkim czuję się piękna Do ciebie maha wesoło moja ręka Twoja karma to ta sukienka Czerwona jest tu, serce zimne jak lód Czerwona jest tu, serce zimne jak lód Czerwona jest tu, serce zimne jak lód Masz serce z lodu znów A we mnie tylko bunt Demolka dzisiaj na full Ja w głowie mam wielki szum I widzi ten szał Choinka ta przestaje dawać jakikolwiek blask