Presja

Padam na twarz żeby nie odczuwać presji

Ciągle widzę ciebie choć nie mnie tam

Ciągle słyszę ciebie choć nie ma ciebie tutaj

Ciągle szukam ciebie choć nikomu nie ufam

Szara rzeczywistość i ponura ciemność

Rzeczywistość dziś ogarnia ciemność a nie jedność

Ciągle nie wiem jak poradzić

Ciągle nie wiem co powiedzieć

Czy to że straciłem wiarę

Czy to że w środku odczuwam strach

Padam na twarz żeby nie odczuwać presji

Ciągle widzę ciebie choć nie mnie tam

Padam na twarz żeby nie odczuwać presji

Ciągle widzę ciebie choć nie mnie tam

Życie zabrało wszystkie kolory

Więc powiedz proszę jak je odnaleźć

Ja nie wiem sam chyba się zagubiłem

Chyba w tym karnawale tych zdarzeń

Które mnie dobijały tu ciągle

Płacze na beatach jakbym to robił w rytm

Ale to już mówiłem

Więc proszę teraz tylko zamilcz i wysłuchaj płacz

Nie wiem jak poradzić sam

Mam sobie z wszystkim tym

Bo oni tu robią drip

A ja ciągle płacze

Przy ziomalach robię after

A ja nie wiem czy poradzę

A ja nie wiem czy uradzę z tym

Padam na twarz żeby nie odczuwać presji

Ciągle widzę ciebie choć nie mnie tam

Padam na twarz żeby nie odczuwać presji

Ciągle widzę ciebie choć nie mnie tam