가사

Dam jej motylka w dłoń, nóż motylkowy Który błyszczał, bo jest metalowy Weź to do serca, połknij go albo zwróć Miałaś nie tracić głowy, a kiedy jesteśmy sami Chcesz ją bezpiecznie położyć, najlepiej pomiędzy nogami Szybkie samochody, sam nie wiem gdzie uciekamy Wczoraj w nocy umierałem, a dziś Ej, mam brudne auto, brudne myśli (mam brudne auto, brudne myśli) Z tą i z tamtą byłem w łóżku (z tą i z tamtą byłem w łóżku) Nie mogłem zasnąć po tym wszystkim (nie mogłem zasnąć po tym wszystkim) Serotonina w moim mózgu sprawia, że nie czuję smutku Sprawia, że mam brudne myśli Nie chce pocałunku Chce więcej niż twojej pi-, potrzebuję opatrunku A najlepiej s-, znaczy się na moje blizny Bo już miałem się nie krzywdzić, a wlałem w siebie trzy litry Dam jej motylka w dłoń, nóż motylkowy Który błyszczał, bo jest metalowy Weź to do serca, połknij go albo zwróć N, Ó i Ż plus brzuch (brzuszek) N, Ó i Ż to nóż (bez i) N, Ó i Ż plus brzuch (brzuszek) Równa się śmiech plus ból Na tej twarzy nie ma łez i to już długo Na tej twarzy nie ma jej, to możesz usiąść Nigdy na tym nie siadałeś, to jak skóra pikowana To jak buzie na reklamach, tylko bez udawania Dużo się zmienia, bo dzisiaj chce żyć Wczoraj chciałem się zajebać Jutro będziesz ty, no bo dzisiaj ciebie nie ma Chyba pomyliłem dni, jest sobota, nie niedziela Pojebana karuzela (ej) Na suficie światło, nie pętla Złap mnie za rękę Na suficie światło, nie pętla (ej, ej) Dam jej motylka w dłoń, nóż motylkowy Który błyszczał, bo jest metalowy Weź to do serca, połknij go albo zwróć N, Ó i Ż plus brzuch (brzuszek) N, Ó i Ż to nóż (bez i) N, Ó i Ż plus brzuch (brzuszek) Równa się śmiech plus ból
Writer(s): Krystian Gierakowski, Sebastian Czekaj Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out