album cover
Zadbany
35
Hip-Hop/Rap
Utwór Zadbany został wydany 21 stycznia 2022 przez Feno jako część albumu Transgresja
album cover
Data wydania21 stycznia 2022
WytwórniaFeno
Melodyjność
Akustyczność
Valence
Taneczność
Energia
BPM111

Kredyty

PERFORMING ARTISTS
Feno
Feno
Vocals
Ramzes
Ramzes
Programming
COMPOSITION & LYRICS
Ramzes
Ramzes
Composer
Mateusz Sumara
Mateusz Sumara
Composer
Artur Barbachen
Artur Barbachen
Lyrics
PRODUCTION & ENGINEERING
Ramzes
Ramzes
Producer

Tekst Utworu

Zepsuty parszywy śmieć, nie zabrał nic
Wyrzutom sumienia wbrew, zaostrzył kły
I mimo, że widział śmierć, koegzystencją brzydzi się
Nie ma tu miejsca ponad dnem
Zepsuta krew z wadliwych serc
Zalewa mnie, zalewa mnie, zalewa mnie, zalewa mnie
Od paru dni mam popaprany łeb
Zamknięte drzwi, zadbany gniew
Od razu krzyk, zadławił szept
Mój ukochany syf w dobrze znanym śnie
Od paru dni mam popaprany łeb
Zamknięte drzwi, zadbany gniew
Od razu krzyk, zadławił szept
Mój ukochany syf w dobrze znanym śnie
Nie muszę niczego mieć, a musze żyć
Przegrzany temat codziennie-nie, zamieniam w drip
Potem znowu wracam do początków, w porządku
To surowe lico mam po ojcu, od bodźców
Dobrze, ze dusili mnie w zarodku
Bo potwór im wyszedł i wszystkich tu potruł
Pluł i brał, potem tłukł i brzydko kradł
Jak on mógł? no mógł i chciał, bo na chuj mi inny plan
Jak taki mam, jak taki mam
Od paru dni mam popaprany łeb
Zamknięte drzwi, zadbany gniew
Od razu krzyk, zadławił szept
Mój ukochany syf w dobrze znanym śnie
Od paru dni mam popaprany łeb
Zamknięte drzwi, zadbany gniew
Od razu krzyk, zadławił szept
Mój ukochany syf w dobrze znanym śnie
Written by: Artur Barbachen, Barbachen Artur Jerzy, Mateusz Sumara, Ramzes Ramzes
instagramSharePathic_arrow_out􀆄 copy􀐅􀋲

Loading...