Vídeo da música

Créditos

PERFORMING ARTISTS
Kukon
Kukon
Performer
Lex Clockwork
Lex Clockwork
Performer
Renata Mulinow
Renata Mulinow
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Lucas Ruchniewic
Lucas Ruchniewic
Composer
Jakub Konopka
Jakub Konopka
Lyrics
Renata Mulinow
Renata Mulinow
Lyrics
Aleks Zdziebło
Aleks Zdziebło
Lyrics
PRODUCTION & ENGINEERING
Lucas Ruchniewic
Lucas Ruchniewic
Producer

Letra

Małolat! Zawiąż buta, bo możesz się wyjebać Coś może się nie udać, ktoś może cię najebać Zaraz wjedzie tu suka, małolat masz się nie bać Wiesz żeby nic nie mówić, nie możesz się rozjebać Bloki nie lubią tchórzy, nie lubią wydyganych Wiedziałeś, że nie można, ty frajerze jebany Tak cię zapamiętają, nawet jak ty zapomnisz Nawet jak stąd wyjedziesz, kiedyś cię znajdą homies Teraz chłopaki pójdą siedzieć, bo ty się kurwa bałeś To ty narozrabiałeś, to ciebie psy ganiały A nasze sprawy to od dawna nie są nielegale Naszе brudne czasy dawno są pozamykane Małolat, zawiąż buta, bo coś może się niе udać, pamiętaj Małolat, zawiąż buta, bo coś może się nie udać, pamiętaj Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Skurwiała dzielnica, szaroburo, szaro Stoi BMWica, już ją obcinają Znają tego typa, znają jego starych Nieraz z interwencją wjeżdżali tam, gdy był mały Czasy się już pozmieniały, przyjaźnie zweryfikowały Pieniądze, pojawiły się, a wraz z nimi przypały Zbyt krótko wszystko grało, za dużo ludzi wiedziało Za dużo wódy się lało, za dużo prochu wciągało Ale chuj, siano się sypało tu Za dzieciaka wciąż pamiętał patole i głód Już nie zimno mu, podgrzewane fotele, fura cud Czuł się jak król, gdy leciał po mieście Szczęście krótkie, cóż, wiadomo, nie trwa wiecznie Tak jak tu, się ujebało, złapali dziesięciu A z nich dwóch, się rozjebało, pogrążyło resztę Teraz wiesz to już, czemu towaru nie ma w mieście Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru Nie ma, nie ma, w mieście towaru I to przez ciebie I to przez ciebie I to przez ciebie I to przez ciebie
Writer(s): Jakub Konopka, Lucas Ruchniewicz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out