Lyrics

Przestałem się modlić o życie łatwe Modlę się o siłę na trudne życie W trudach, wyzwaniach odnajdziesz prawdę Życie wygodne nie da stąpać po szczycie Droga na szczyt to droga po górę Jeśli ci ciężko znaczy idziesz do celu Wielu ukrywa się i otacza murem Ale nie uciekniesz swemu przeznaczeniu Każdym dostał dar, każdy dostał jakiś talent I nawet najgorsi z nas mają w sobie wiele zalet Twoja wena więdnie stale gdy nie kroczysz z sobą w prawdzie Uwierz w końcu w swoja pasję i zrób życia swego update Talent twój nie służy po to by nakarmić twoje ego Zbierać pliki będąc nikim, przypodobać się kolegom Talent otrzymał tu każdy aby wspierać nim bliźniego Każdy ma tu jakąś misję, lecz nie każdy świadom tego Mamy jednak wolna wolę, co zrobimy z życia czasem Bóg z miłości dał ci wolność abyś tworzył swój testament Czemu zatem ciągle żale, narzekanie albo lament Zwalanie winy na innych za niepowodzenia stale Wydaje się ludziom wiele ale żaden nie jest pewien Czy powielanie standardów da nam tutaj ziemski eden Uwierz kluczem by odnaleźć pełny wymiar w wiecznym świetle Gdy potrafisz się uwolnić teraz od samego siebie Przestałem się modlić o życie łatwe Modlę się o siłę na trudne życie W trudach, wyzwaniach odnajdziesz prawdę Życie wygodne nie da stąpać po szczycie Droga na szczyt to droga po górę Jeśli ci ciężko znaczy idziesz do celu Wielu ukrywa się i otacza murem Ale nie uciekniesz swemu przeznaczeniu Sukcesy, zarobki, luksus, sława, powodzenie, splendor To jest wyraz twej wolności czy podległość ludzkim trendom Ile czasu swego tracisz oddając go pustym mendom Gnidom i zwykłym ofermom Na tym nie polega wielkość I wydawać by się mogło, że my sami lepiej wiemy Co jest dla nas tu najlepsze w końcu my decydujemy I myślimy, że to wolność gdy wierzymy w tanie ściemy Wzorce ulotne i memy i nic nie odnajdujemy To był twój świadomy wybór i to twej wolności pomnik Czy może powielasz schemat zagubiony jak niewolnik Powołanie kwestią trudną lecz nie znajdziesz lepszej drogi Tylko wtedy będziesz sobą i odkryjesz źródło mocy Kroczę lata pewnie drogą światła Moja praca to zarazem pasja Leci rapem do Was motywacja Moja droga ludzi słowem wzmacniać Trudy życia to prawdziwa gratka Dzięki temu uczę się i wzmacniam Podpowiada intuicja własna Gdzie tu leży o nas czysta prawda Przestałem się modlić o życie łatwe Modlę się o siłę na trudne życie W trudach, wyzwaniach odnajdziesz prawdę Życie wygodne nie da stąpać po szczycie Droga na szczyt to droga po górę Jeśli ci ciężko znaczy idziesz do celu Wielu ukrywa się i otacza murem Ale nie uciekniesz swemu przeznaczeniu
Writer(s): Pawel Roman Lachowolski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out