Lyrics

(Nie, to nie zabawa) (Nie, to się nie zdarza) Mówią, że tu wszystko jest okej (Nie, to się nie zdarza) Milczą, ale widzę w oczach pęd (Nie, to nie ekstaza) Przecież cisza też potrafi grać (Nie, to nie zabawa) Niemym kłamstwem trudniej złamać kark To chyba jakiś żart Znowu słaby żart Powiedz, że to żart Z lewej, z prawej, szarpią się nawzajem Z góry, z dołu, nie mam już wyboru Zobacz, zrozum, to już chyba nie jest żart Z lewej, z prawej, szarpią się nawzajem Z góry, z dołu, nie mam już wyboru Zobacz, zrozum, to już chyba nie jest żart Mówią, że wystarczy tylko być (Nie, to nie zasada) Żeby można miło razem żyć (Nie, to się nie zgadza) Lód jest gruby, ale trudno wstać (Nie, to nie blokada) Woda płytka, a nie widać dna To chyba jakiś żart Znowu słaby żart Powiedz, że to żart (udają, że tu wszystko jest okej) Z lewej, z prawej, szarpią się nawzajem Z góry, z dołu, nie mam już wyboru Zobacz, zrozum, to już chyba nie jest żart Z lewej, z prawej, szarpią się nawzajem Z góry, z dołu, nie mam już wyboru Zobacz, zrozum, to już chyba nie jest żart Mówią, że tu wszystko jest okej (Nie mam już wyboru, powiedz, że to żart) Milczą, a ja widzę w oczach pęd (Szarpią się nawzajem, powiedz, że to żart) Może niech ktoś powie mi, jak jest (Znowu nic nie słyszę, powiedz, że to żart) Nic naprawdę nie jest tu okej
Writer(s): Bogdan Kondracki, Natalia Zastępa Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out