błagam, niech to lato nigdy się nie kończy

Pamiętam ten zimny listopad, na głośnikach Britney "Ogień w Twoich oczach" Wiedziałem, musimy spróbować, choć wszyscy mówili, że to przelotny romans Nie dałem nic po sobie poznać, choć bałem się, że gdy wyjadę, to po nas, odliczałem dni do sylwestra Jak fajerwerki, każdy z nich znikał w oczach Obiecałaś, że tu na mnie poczekasz Mijały tygodnie po dwóch stronach nieba Wysłałem Ci w lutym składankę na której nagrałem nasze małe wspomnienia I gdyby nie durne decyzję, to miałem na nas idealną wizję Mała, może jeszcze mamy szansę spędzić razem wakacje Będziemy śpiewać to do rana, przegapimy okres dorastania Ja nie chcę wracać, zostaniemy tu do końca świata Pocałuję Cię bez namysłu, kiedy wzejdzie słońce będzie brakowało słów Znowu przetańczymy pół nocy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Ej, ej, błagam niech to lato nigdy się nie kończy (Haa-aa, haa-aa) Mam ciągle w telefonie nasze zdjęcia, mała ja dalej pamiętam A co u Ciebie teraz? Słyszałem, że znalazłaś kogoś, kto Cię pozbierał On widzi jak się uśmiechasz, więc trafił szóstkę, ja się zbliżam do zera To tak, jakbym wyskoczył z okna i nawet nie liczę jak uciekają piętra Pamiętam, jak złapałaś mnie za ręce Ja tylko chciałem krzyczeć, że chcę jeszcze więcej Boże, ile bym dał żeby zawrócić czas Chcę przeżyć to wszystko z Tobą Jeszcze raz, jeszcze raz (jeszcze raz) Będziemy śpiewać to do rana, przegapimy okres dorastania Ja nie chcę wracać, zostaniemy tu do końca świata Pocałuję Cię bez namysłu, kiedy wzejdzie słońce będzie brakowało słów Znowu przetańczymy pół nocy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Ej, ej, błagam niech to lato nigdy się nie kończy (Haa-aa, haa-aa) Ejj, ostatnia kąpiel w jeziorze Ostatni zachód słońca nad morzem Ostatni raz chodzisz po moim mieszkaniu I nie masz nic na sobie (nie masz nic na sobie) Wszystkie rozgłośnie radiowe nadają komunikat The summer time is over Ale ja nadal wierzę, że, raz, dwa, trzy Będziemy śpiewać to do rana, przegapimy okres dorastania Ja nie chcę wracać, zostaniemy tu do końca świata Pocałuję Cię bez namysłu, kiedy wzejdzie słońce będzie brakowało słów Znowu przetańczymy pół nocy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Błagam niech to lato nigdy się nie kończy Ej, ej, błagam niech to lato nigdy się nie kończy (Haa-aa, haa-aa)