kawałek dla Marcina P.

Nie chcę sam zostać w nagłej potrzebie Dlatego daj numer Zadzwonię w razie w Bo nie lubię jak brakuje mi czegokolwiek do szczęścia Wtedy mój stan jest nie do przyjęcia i przeszywa mnie depresji ból Dlatego pomóż mi a ja napiszę o tobie kawałek Dla Marcina P. Bo czy to wstyd się przyznać że mało co obchodzi mnie Oprócz tego czy w kosmosie ktoś może wypisać mi receptę Na podróże do przeszłości Życie bez złych wiadomości Dla frajerów potępienie A dla swoich złoty kurz Tylko czas może zabić zwątpienie Przez które tak trudno w pełni zaufać mi Jeszcze raz Kolejny ostatni raz Zabić zwątpienie Inaczej ten plan jest nie do przyjęcia I tu nawet odwyk niewiele da Ja te demony znam bo je mam tu i tam Dlatego dzwoń Z własnej głupoty znów atak paniki mam Tym razem will be cool Na pamięć numer znam Głowa Spokój Hotel Pokój Proces Powód Brak powodu Balkon Kryzys Szpital Stop