Credits
PERFORMING ARTISTS
Skolim
Performer
Hellfield
Performer
Crackhouse
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Skolim
Lyrics
Michal Kacprzak
Composer
Dawid Łopatowski
Composer
Łukasz Jurga
Composer
Lyrics
[Intro]
Welcome to the Crackhouse
[Chorus]
Wejdę, wyjdę
Wejdę, w Twojej głowie będę, bejbe
Wejdę, wyjdę
Wejdę, wyjdę
Wejdę, bejbe
Będę w Tobie wszędzie
[Verse 1]
Godzina już późna, noc nieprzespana
Siedzę tu z ekipą, siedzę tu do rana
W nocy byłaś piękna, teraz rozczochrana
Jak masz jeszcze siłę, no to teraz dawaj
[Chorus]
Wejdę, wyjdę
Wejdę, w Twojej głowie będę, bejbe
Wejdę, wyjdę
Wejdę, wyjdę
Wejdę, bejbe
Będę w Tobie wszędzie
[Verse 2]
Wozisz się po mieście i nie kończy się impreza
Ty się czujesz świetnie i nie przyszłaś się tu zwierzać
Dziś przychodzę z gestem i zobaczysz fragment nieba
Poszukamy hotel i się tam będziemy jeba-
Namierzam od wejścia tak jak snajper
Dzisiaj tą dostaniesz nominację
Robi się gorąco, Alicante
Mówią że wariatka, mają rację
[Chorus]
Wejdę, wyjdę
Wejdę, w Twojej głowie będę, bejbe
Wejdę, wyjdę
Wejdę, wyjdę
Wejdę, bejbe
Będę w Tobie wszędzie
[Verse 3]
Nie mogłaś go słuchać
Siedzisz teraz z nami
Ja wiem czego szukasz
Czekaj aż będziemy sami
Mniej powietrza, atmosfera
I ta chemia uniesienia
Figura bezbłędna jak pantera
Wygrałem na wejściu, szansy nie masz
[Chorus]
Wejdę, wyjdę
Wejdę, w Twojej głowie będę, bejbe
Wejdę, wyjdę
Wejdę, wyjdę
Wejdę, bejbe
Będę w Tobie wszędzie
Wejdę, wyjdę
Wejdę, w Twojej głowie będę, bejbe
Wejdę, wyjdę
Wejdę, wyjdę
Wejdę, bejbe
Będę w Tobie wszędzie
Written by: Dawid Łopatowski, Konrad Skolimowski, Michal Kacprzak, Łukasz Jurga
