Müzik Videosu

Krediler

PERFORMING ARTISTS
Kuba Badach
Kuba Badach
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Kuba Badach
Kuba Badach
Composer
Janusz Onufrowicz
Janusz Onufrowicz
Lyrics

Şarkı sözleri

Robię pranie, potem wieszam Jakbym wieszał myśli swe To sprzątanie mnie pociesza Jakbym siebie sprzątał też Ścieram kurze, myję okna Sam ze sobą obiad jem A ku górze myśl ulotna Nad światem leci, to co mnie męczy Cześć, może jesteś gdzieś Sama w pustym domu Patrzysz w dal z balkonu Więc Twoje myśli też Płyną, dosiadając chmur Cześć, może jesteś Sama w wielkim świecie Jakoś życie pleciesz Więc nasze myśli Na niebie się znają od lat Zmywasz kubki i talerze Suszysz je jak ślady łez Po zakupy na rowerze Jeździsz by poruszać się Zanim zaczniesz prasowanie W kostkę składasz każdą rzecz Tak naprawdę jak ubranie Układasz siebie, swoje tęsknienie Cześć, może jesteś gdzieś Sama w pustym domu Patrzysz w dal z balkonu Więc Twoje myśli też Płyną, dosiadając chmur Cześć, może jesteś Sama w wielkim świecie Jakoś życie pleciesz Więc nasze myśli Na niebie się znają od lat Ciało to jest tylko tło Tak samo czas i może dzielić nas Cały świat, siedem rzek A myśli gdzieś nad nami, bez granic Spotykają się co dzień Cześć, może jesteś gdzieś Sama w pustym domu Patrzysz w dal z balkonu Więc Twoje myśli też Płyną, dosiadając chmur Cześć, może jesteś Sama w wielkim świecie Jakoś życie pleciesz Więc nasze myśli Na niebie się znają od lat
Writer(s): Janusz Andrzej Onufrowicz, Jakub Bartlomiej Badach Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out