制作
出演艺人
Wojtek Szumański
声乐
Piotr Grześlewicz
原声吉他
Weronika Błaszczyńska
小提琴
Dorota Błaszczyńska-Mogilska
小提琴
Krzysztof Pala
大提琴
Dawid Rydz
手风琴
Wojciech Świtalski
鼓
Wojciech Potocki
低音吉他
作曲和作词
Wojtek Szumański
词曲作者
制作和工程
Wojtek Szumański
制作人
Piotr Chancewicz
母带工程师
歌词
Czasem czuję, jakbym był na szczycie
Kiedy słowa składam w rym
I jakoś ułożyłem życie
Odkąd nie ma ciebie w nim
Los miał dla mnie wielki gest
Lub w chmurach siedzi Bóg
Bo doprawdy dużo lepiej jest
Niż spodziewać bym się mógł
Odkąd w moim życiu nie ma cię
To nawet jest mi lżej
I nie najgorzej wiedzie się
Więc wszystko jest okej
Bo dawno przeszło mi kochanie
Wrzucam więc na luz
By śmiało stwierdzić, że rozstanie
Wyszło mi na plus
I już cię nie potrzebuje
Choć wspominam ciebie czule
Przyszłość bez ciebie planuję
W każdym szczególe
Gdy przypadkiem spotykam cię
I wraca tamten stan
I wtedy już wiadomo
Gdzie misterny poszedł plan
Kiedy nagle to wróciło
Bo to nagle lubi wracać
Chociaż nie wiem
Czy nadal chcę w tym tkwić
Potem szybka kalkulacja:
To nie będzie się opłacać
To za duże ryzyko
Aby z tobą być
Czy coś cię jeszcze w kimś zaskoczy
Tęsknisz, czy też nie?
Czy kiedy patrzysz w czyjeś oczy
Poszukujesz mnie?
Choć znać chcę odpowiedzi twoje
Na każde z pytań tych
To przyznam, że się trochę boję
Zadać któreś z nich
A gdy do kogoś coś poczuję
Wciąż się mierzę z tym
Że wszystko z tobą porównuję
Chociaż nie chciałbym
I rozum wie, że to niefajne
By wspominać cię
Lecz serce nie jest racjonalne
No i mówi, że:
"Może zechcesz znów spróbować
Bo nie było takiej biedy...
I niczego nie żałować
Będzie lepiej niż wtedy."
Lecz nie ma co planów snuć
Bo pewnie powiesz nie
Więc dalej będę w brodę pluć
Że straciłem cię
Kiedy nagle to wróciło
Bo to nagle lubi wracać
Chociaż nie wiem
Czy nadal chcę w tym tkwić
Potem szybka kalkulacja:
To nie będzie się opłacać
To za duże ryzyko
Aby z tobą być
A więc odejdź jak najdalej
I zapomnij, to co piękne
Bo już nie chcę znać cię wcale
Skoro tak ci obojętne
W brzuchu wiercą mnie motyle
Skurczybyki dają w kość
Z serdeczności powiem tyle
Że mam cię serdecznie dość!
Niewybrednie lub banalnie
Ujmę to innymi słowy
Zarządzono oficjalnie:
Wyprowadzasz się z mej głowy
I choć w zastaw oddam duszę
Aby w końcu żyć bez troski
To niestety, ale muszę wyciągnąć
Jedynie słuszne wnioski:
Że to nagle nie wróciło
To od dawna do mnie wraca
Chociaż wiem, że nie chcę
Już w tym tkwić
Potem szybka kalkulacja:
To by mogło się opłacać
Tylko, co zrobić
Aby znowu z tobą być?
Written by: Daniel Grychtoł, Wojciech Szumański

