歌詞

Pamiętasz, pamiętasz, te czasy, gdy pociągi... Nie mknęły aż tak prędko, stacjonarne telefony Bezdzietni, bezdomni, naiwni, szczupli w biodrach Gotowi, sokołów, po piersiach starców strącać Dzieci patrzą, dzieci patrzą, jak nas widzą? Zostawiamy, strzałki ślady, jak w podchodach Gdzie jesteś? Gdzie jestem? Kto zęby nam przytępił? Jak gęsi, jak gęsi, w boksach mieszkam, tuczeni lękiem Dzieci patrzą, dzieci patrzą, jak nas widzą? Zostawiamy, strzałki ślady, jak w podchodach Dzieci patrzą, dzieci patrzą, jak nas widzą? Zostawiamy, strzałki ślady, jak w podchodach
Writer(s): Katarzyna Nosowska, Pawel Krawczyk, Marcin Bartosz Macuk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out