Ranka chłód bije po twarzy mnie
Rosa na szybach gromadzi się
Wchodzę już, na ścianie plama krwi
Plama krwi, plama krwi
Wątpię czasami czy to się zdarzyło
Czy chcę pamiętać, skąd w emocjach cyklon
Przerwy sam na sam, strach, że będzie cicho
Niesie się Clams Casino
Wchodzę już, na ścianie plama krwi
Biją dzwony, bije szybko serce, godzina, godzina zła
Pamiętniki i urwane lekcje, godzina, godzina zła
Biją dzwony, bije szybko serce, godzina, godzina zła
Pamiętniki i urwane lekcje, godzina, godzina zła
Pod kapturem chowam się
Proszę nie mów do mnie, nie, nie
Na ziemi rozlewa się rtęć
Chcę stąd zniknąć tak, na zawsze
Wszystko jakby za białą szybą
Sweter gryzie, mam powoli dość
Wchodzę już, na ścianie plama krwi
Plama krwi, plama krwi
Biją dzwony, bije szybko serce, ze stresu już, rozwalam stół
Wielkie mapy i urwane lekcje, obiecują Hollywood i złoty brzeg
Biją dzwony, bije szybko serce, godzina, godzina zła
Pamiętniki i urwane lekcje, godzina, godzina zła
Biją dzwony, bije szybko serce, godzina, godzina zła
Pamiętniki i urwane lekcje, godzina, godzina zła
Nie tęsknię, nie szukam znaków zanika nostalgia
Wolę dziś iść, spokojnie żyje mi się tak
Nie tęsknię, nie szukam znaków zanika nostalgia
Tyle czasu w urojeniu, chyba pojebane
Wątpię czasami czy to się zdarzyło
Czy chcę pamiętać, skąd w emocjach cyklon
Przerwy sam na sam, strach, że będzie cicho
Niesie się Clams Casino
