Music Video
Credits
PERFORMING ARTISTS
Tede
Performer
Sir Mich
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Michal Kozuchowski
Composer
Jacek Graniecki
Lyrics
PRODUCTION & ENGINEERING
Sir Mich
Producer
Lyrics
Ej, joł, człowieku, to jest Sir Mich na bicie
NWJ, Tede 2-0-2-4
Celebrujmy hip-hop, o, o!
Jeszcze raz, hasz, #Danuta "Stenka"
Jak pada punch w tych piosenkach, Ty klękasz
Ta nuta piękna jest, lubisz boom bap?
Wielu ludzi mówi dziś "Król wrócił, kurwa"
Nawet jeśli gdzieś ktoś przekreślił mnie
Jeśli po dziś dzień ma mi za złe
Jeśli poci się na samej ksywki dźwięk
To znaczy, że miałem rację
Jeśli ze mną jest ktoś, kto wspiera mnie
To podnosi teraz ten znak se
Dwie wiktorie połączone palcem, ej
NWJ na zawsze
Jeszcze raz, hasz, #Maciej Musiał
Starać się bardziej, jak robił tu Jacusia
Mama, tata, wiesz? Pusia – siusiak
W konsekwencji jest styl co skłania cię byś usiadł
Jestem MC, ty, i to dręczy ich
Myśleli chwilę, że Miller tu wyręczy ich
Pozostaje mi szyderczym być dziś
Bo jestem tu by was zamęczyć, byczki
Chciałby z głowy mieć mnie niejeden cieć, wiem
Na końcowe mowy jest za wcześnie jeszcze
Zajawa nie schnie, man, plany niecne mam
I chcę obecnie być obiektem westchnień
Mam tak samo jak ty, miasto moje a w nim... hej
Moich ludzi, mój film
Ta, to NWJ, joł, joł
Nawet jeśli gdzieś ktoś przekreślił mnie
Jeśli po dziś dzień ma mi za złe
Jeśli poci się na samej ksywki dźwięk
To znaczy, że miałem rację
Jeśli ze mną jest ktoś, kto wspiera mnie
To podnosi teraz ten znak se
Dwie wiktorie połączone palcem, ej
NWJ na zawsze
Truski robią se muzeum z rapu, Skansen bardziej
Fanów na mnie napuść, zrób mi cancel culture
I nie ma na mnie Pannaceum, człowiek w masce także
To nie żaden diss, to w Fakcie jest, PiS
Ja robię rapsy, gdy ty śpisz, ziom, ej
Bum, ksz, aaa, tyfy-tyfy, ej, peace joł
Do towarzystwa z towarzystwa to mam dystans
Wiem jak pizga to towarzystwo, to towar wszystko
Ej, ta, to towar wszystko
Oh, ta, to towar wszystko
Ta, to towarzystwo to towar wszystko, ej
Jeszcze raz, hasz, #Magda Masny
Że Tede nagra płytę jak w dwa trzynastym
Wróżę z kart se dziś, patrzę w gwiazdy
Ostatni w przeglądarce wpis – trzeci dwunasty
Ellimination nation, rap to spaceship
Dziesięc lat mija, ja mniejszy, to jak facelift
A tego dnia, to poczujmy się ważniejsi
Wszyscy NWJ unieśmy
Nawet jeśli gdzieś ktoś przekreślił mnie
Jeśli po dziś dzień ma mi za złe
Jeśli poci się na samej ksywki dźwięk
To znaczy, że miałem rację
Jeśli ze mną jest ktoś, kto wspiera mnie
To podnosi teraz ten znak se
Dwie wiktorie połączone palcem, ej
NWJ na zawsze
Writer(s): Michal Kozuchowski, Jacek Graniecki
Lyrics powered by www.musixmatch.com