歌詞

To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom To oblicza tego miejsca To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom (ej, ej, ej) Są neony odbite w szybach jak zaklęcia Chłopaki trzymają za ręce dziewczęta Dom, to mój dom rozciągnięty w kilometrach Ty, popatrz, (popatrz) (Kapela podwórzowa gra przed wejściem do metra) Zerkam, błąkam się, wróciłem po rozłąkach Wycieram kurze w ulubionych miastach, kątach, watkach Wczoraj była sobota Idę do przyjaciół by zapomnieć o kłopotach Kto tam? Się nie czuje jak sierota Z daleka widzę ze załoga na obrotach Dla każdego starczy tu miejsca i nocy Księżyc nad miastem jak kamień do procy To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom To oblicza tego miejsca To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom (ej, ej, ej) Miejski zgiełk Na ulicach autobusy, telefonów dźwięk Jednostajnie ulicami tłum przelewa się Wieloosobowy rytm wspólnego tętna Dobrze wiesz, gdzie leży źródło i gdzie leży sens W codzienności szukasz niebezpiecznych miejsc Choć zwykle nie wiadomo która droga jest najlepsza Bilbordy jak ludzkie słowa emitują szum Zasłaniają miasto jak dźwięków tłum Tu tak tu jest twoja ścieżka wyryta Chociaż nie w kamieniu tylko w krawężnikach W ty miejscu co dzień się rodzą wibracje Aby po kliku latach w ciszy odejść w cień Ot nie ja sen, płynę kolejny dzień Krąg w których upatruje ciągle szansy swej To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom To oblicza tego miejsca To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom (ej, ej, ej) Mój dom ma solidny fundament I wszystko w nim gra Tylko dlatego, ze ktoś o to dba Zna to ten który dzieli na dwa Wszystko co życie mu da Zbudowałem go Tam gdzie nie dociera zło Okno ma widok na świat, odwiedź mnie brat Porezonujemy, zobaczymy czy podobnie czujemy Dzisiaj zasieję dokoła niego prawdę Żeby było tutaj tak jak dawniej Zanim wejdziesz spójrz mi w oczy, żebym wiedział jaką drogą kroczysz Dom siłę daje Dom, pokój ducha Dom, wartości Dom, dbaj o swój dom Dbaj o to miejsce To ma moc tylko w tedy gdy tam jesteś To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom To oblicza tego miejsca To mój dom, to mój dom Zrozumiesz go w codziennych gestach To mój dom, to mój dom (ej, ej, ej)
Writer(s): Damian Piotr Skoczylas, Pawel Maciej Soltys, Aleksander Mikolaj Molak, Rafal Bogumil Kloczko Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out