Tekst Utworu

Yeah, słowo suka jest przereklamowane Dzisiaj zastąpiamy je słowem kwiatuszek Ta-ra-ra-ra-ta Woo, ooo... Yeah, ej, ej I cokolwiek mi opowiesz ja nie będę tu stać Dla mnie ta muzyka to relaks i to słychać, widać Znowu jakieś typy chcą się poczuć trochę jak ja Bo widzą jak te napalone szmaty chcą się aha Lece sobie znów na melanż, ziomy piją i ja Te typiarki się tak kleją, ktoś je będzie dziś brał Popijam Red Bulla colą, coś jest kurwa nie tak Red Bull gada do mnie z colą, oj, nie będę już brał Mam marzenia, mam trochę do zrobienia Trzeba się pozbierać, jebać wersy bez znaczenia Myślę, nie mam przecież nic do stracenia Na głęboką wodę rzucam się, pływać nauczył melanż mnie 80' lata mood, wracam do was, niemalże Bóg Popijam wodę wodą, cud, z niczego rozjebałem Latam se, duże bluzy, ona ma wydziabane uzi Kupiłem sobie nowe buty, choruję, choruję na zakupy Latam se, duże bluzy, ona ma wydziabane uzi Kupiłem sobie nowe buty, choruję, choruję na zakupy 80' lata mood, wracam do was, niemalże Bóg Popijam wodę wodą, cud, z niczego rozjebałem Latam se, duże bluzy, ona ma wydziabane uzi Kupiłem sobie nowe buty, choruję, choruję na zakupy Latam se, duże bluzy, ona ma wydziabane uzi Kupiłem sobie nowe buty, choruję, choruję na zakupy 80' lata mood, wracam do was, niemalże Bóg Popijam wodę wodą, cud, z niczego rozjebałem Latam se, duże bluzy, ona ma wydziabane uzi Kupiłem sobie nowe buty, choruję, choruję na zakupy Latam se, duże bluzy, ona ma wydziabane uzi Kupiłem sobie nowe buty, choruję, choruję na zakupy
Writer(s): Filip Pachólczyk, Tymoteusz Bucki Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out