Lyrics

Słucham wyliczanek stu Co mi możesz dać? Nie upadnę Ci do stóp Bo Cię w kieszeni mam Słyszę kim jesteśm, słyszę czym jeździsz, słyszę już tylko ja, ja, ja A mój zegarek mówi, że tracimy czas O tym gdzie byłeś, co masz koncie I o tym skąd i kogo znasz I coś mi mówi, że tu wszystko jest nie tak, ej Chciałbyś mnie rozgryźć Twardy orzech, nie ma szans Chciałbyś mnie rozgryźć Nie ma żadnych szans Chciałbyś mnie rozgryźć Twardy orzech, nie ma szans Chciałbyś mnie rozgryźć... Nie mów nic więcej Mam kogoś, kto zna mój rytm Żadnych słów nie chcę, nie I wracam pomilczeć z nim Nie mów nic więcej Mam kogoś, kto zna mój rytm Żadnych słów nie chcę, nie I wracam pomilczeć z nim Na Twoje stroszenie piór Twardy pancerz mam, ej Żadnen z Ciebie biały kruk Musze lecieć, pa Słyszę kim jesteśm, słyszę czym jeździsz, słyszę już tylko ja, ja, ja A mój zegarek mówi, że tracimy czas O tym gdzie byłeś, co masz koncie I o tym skąd i kogo znasz I coś mi mówi, że tu wszystko jest nie tak Chciałbyś mnie rozgryźć Twardy orzech, nie ma szans Chciałbyś mnie rozgryźć Nie ma żadnych szans Chciałbyś mnie rozgryźć Twardy orzech, nie ma szans Chciałbyś mnie rozgryźć Nie mów nic więcej Mam kogoś, kto zna mój rytm Żadnych słów nie chcę, nie I wracam pomilczeć z nim Nie mów nic więcej Mam kogoś, kto zna mój rytm Żadnych słów nie chcę, nie I wracam pomilczeć z nim
Writer(s): Marcin Stanislaw Makowiec, Arkadiusz Sitarz, Adam Cezary Swierczynski, Michal Lange Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out