Lyrics

Drops i kamagra, żem stwardniał trochę Niby all day fresh, ale dzisiaj twardy, czerstwy bochen Mówi Docent Żbik, ona robi dickflip Ma śmiechowe spodenki w oliwki, ja koszulkę co eksponuje bicki Weź spodenki do ćpania, wiem, wiem, lubisz drania Ktoś dzwoni nie oddzwaniam, weź spodenki do ćpania Weź spodenki do ćpania, wiem, wiem, lubisz drania Ktoś dzwoni nie oddzwaniam, weź spodenki do ćpania Lampa zmienia kolory, się stykamy jęzorem O-o-ona jest wiecznym głodomorem, stemple na łóżku, więc piorę pościel Ciągle ballyn, chuj mnie obchodzi wasze MyStory Ty cichy jak myszka, bo Cię spięły kokony Teraz osiedlowy, a pamiętam jak nosiłeś dzwony Pytam czy wzięła spodenki do ćpania, bo teraz na sobie ma body, oh Weź spodenki do ćpania, wiem, wiem, lubisz drania Ktoś dzwoni nie oddzwaniam, weź spodenki do ćpania Weź spodenki do ćpania, wiem, wiem, lubisz drania Ktoś dzwoni nie oddzwaniam, weź spodenki do ćpania Nie wysyłaj mi snapów z kreską Kupiłem nowe krzesło, obrotowe Nie gram z koleżką w CS:GO, o Gramy w PES'a, ona buja się z grubą lesbą Co się ciągle zwiesza, ale pomaga pieskom Nie wiem co założyć, czy japonki czy Presto Ale póki co nie mogę wyjść, bo czekam tu na typa z TESCO Weź spodenki do ćpania, wiem, wiem, lubisz drania Ktoś dzwoni nie oddzwaniam, weź spodenki do ćpania Weź spodenki do ćpania, wiem, wiem, lubisz drania Ktoś dzwoni nie oddzwaniam, weź spodenki do ćpania
Writer(s): Kamil Kasprowiak, Michal Graczyk, Jacek Wojciech Switalski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out