Texty

Nie dorastam do własnych przekonań Przytrafiłam się sobie I zanim ruchem dogonić się zdołam Chwilę posiedzę przy tobie Rewolucja we mnie cicha Jak elektryczna Tesla Słów znaczenie całkiem znika Szumu za oknem jest bezmiar Na moście opuszczam szyby Wiatr chłodzi myśli, ja latam I słyszę głos mój prawdziwy Soundtrack tego lata Na moście opuszczam szyby Wiatr chłodzi myśli, ja latam I słyszę głos mój prawdziwy Soundtrack tego lata Jadę tam, nie uciekam przed nikim Czas trzyma serca tempomat Tam gdzie las, tam gdzie brudne chodniki Gdzie świętym celem jest droga Rewolucja we mnie cicha Jak elektryczna Tesla Słów znaczenie całkiеm znika Szumu za oknem jest bezmiar Na mościе opuszczam szyby Wiatr chłodzi myśli, ja latam I słyszę głos mój prawdziwy Soundtrack tego lata Na moście opuszczam szyby Wiatr chłodzi myśli, ja latam I słyszę głos mój prawdziwy Soundtrack tego lata Nie zapomnę tego Jak pachniało niebo Nie zapomnę tego Soundtrack Na moście opuszczam szyby Wiatr chłodzi myśli, ja latam I słyszę głos mój prawdziwy Soundtrack tego lata Na moście opuszczam szyby Wiatr chłodzi myśli, ja latam I słyszę głos mój prawdziwy Soundtrack tego lata
Writer(s): Olek Swierkot, Paulina Przybysz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out