Στίχοι

Za dobrze z oczu Ci patrzy, byś mnie mogła urazić robiąc ten cały teatrzyk Próbujesz uczyć mnie latać, ja latam nieco inaczej, możesz się trochę przestraszyć W tym filmie jestem łowcą, nie dam szans tym chłopcom, ścinam głowy i do celu prosto Kierujesz ku mnie ten pocisk kalibru oczu uroczych, już wiem jak to się potoczy Chcemy dokądś pójść Chcemy zrobić szum Byle wrócić późno, późno Chcemy poczuć puls Ciała wprawić w ruch Byle było luźno, luźno Byle było luźno, luźno Byle było luźno, luźno Chcemy tej nocy użyć supermocy, całej tej finezji nie, nie będzie dosyć nam Czujemy się nad stan, mimo gwałtownych zmian, co do sekundy zrealizujemy plan Spotkajmy się w kuluarach, widzę, że znasz się na czarach, możesz czarować od zaraz Chcemy dokądś pójść Chcemy zrobić szum Byle wrócić późno, późno Chcemy poczuć puls Ciała wprawić w ruch Byle było luźno, luźno Chcemy dokądś pójść Chcemy zrobić szum Byle wrócić późno, późno Chcemy poczuć puls Ciała wprawić w ruch Byle było luźno, luźno (Luźno, luźno) (Byle było luźno, luźno) Chcemy dokądś pójść Chcemy zrobić szum Byle wrócić późno, późno Chcemy poczuć puls Ciała wprawić w ruch Byle było luźno, luźno Chcemy dokądś pójść Chcemy zrobić szum Byle wrócić późno, późno Chcemy poczuć puls Ciała wprawić w ruch Byle było luźno, luźno Byle było luźno, luźno (Byle było luźno, luźno)
Writer(s): Michal Wasilewski, Wojciech Baranowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out