Letra

Polskie ulice z blokowiska osaczyły mnie nocą w pewnym mieście Nie mogę znaleźć drogi, słyszę czyjeś kroki, boję, boję się Tak mało świateł i daleko do domu Kochanie, nie wiem czy obejrzę Twoją twarz Dziewczyna się przygląda zamiast mi pomóc To jest... To jest ten kraj, popatrz, popatrz sam Dobrze go znam, kochanie, dobrze go znam Nietolerancji i znieczulenia raj To jest ten kraj Nieważne jest gdzie mieszkasz, w Łodzi czy w Trójmieście, we Wrocławiu czy w Krakowie, na południu czy na wschodzie Nieważne jest jak żyjesz, często jest ci źle i niefajnie czujesz się Ten ciężki ranek i to ciężkie powietrze Które przecież kochasz i którego nie chcesz Tu zimne słońce jest wymieszane z deszczem To jest... To jest ten kraj, popatrz, popatrz sam Dobrze go znam, kochanie, dobrze go znam Nietolerancji i znieczulenia raj To jest ten kraj To jest ten kraj, popatrz, popatrz sam Dobrze go znam, kochanie, dobrze go znam Nietolerancji i znieczulenia raj To, to jest ten kraj
Writer(s): Zygmunt Marek Staszczyk, Maciej Tomasz Majchrzak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out