Paroles

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Ciemno wszędzie, głucho wszędzie Co to będzie, co to będzie? Dziś połączą się dwa światy Schodźcie się na Dziady Dziś połączą się dwa światy Zaczynamy Dziady Palcie ognie na rozstajach Niech służą jako pochodnie Żeby zmarły mógł swobodnie Do domu odnaleźć drogę Zamykajcie okiennice Nie wpuszczajcie tutaj światła Zgaście nawet wszystkie świece Chcemy, by już noc zapadła Naszykujcie im jedzenie Niech niczego nie zabraknie Każdy znajdzie ukojenie Ten, co łaknie, ten, co pragnie Już czujemy, że są blisko Słychać głosy, słychać krzyki Dziady, więc już czas rozpocząć Duchy przodków przybywajcie tu! Gdzie jest nasz syn? Jego w domu nie ma On kroczy wciąż Dziadom dary zabiera On nie uznaje Żadnych zasad, reguł Nie wie nawet o tym, że Kara spotka go On zakazu nie usłuchał Spotka go kara sroga On sprzeciwił się zwyczajom W obłęd ciężki popadł On zakazu nie usłuchał Spotka go kara sroga On sprzeciwił się zwyczajom W obłęd ciężki popadł
Writer(s): Merkfolk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out