Clip vidéo

Crédits

INTERPRÉTATION
Qry
Qry
Interprète
Pawbeats
Pawbeats
Interprète
COMPOSITION ET PAROLES
Qry
Qry
Composition
Pawbeats
Pawbeats
Composition
Marcin Pawlowski
Marcin Pawlowski
Paroles
Patryk Lubaś
Patryk Lubaś
Paroles
PRODUCTION ET INGÉNIERIE
Pawbeats
Pawbeats
Production

Paroles

Odstawiłaś mnie na bok Jak mebel stoję bez ruchu pod ścianą Znowu widzę cię samą A ja szlugi twoje chowałem przed tatą Znów nie jest tak, jak chciałbym Żeby było na co dzień Ze mną nie jest jak z każdym Dlatego odstawiłaś na bok mnie Czasami przez to wciąż czuje się gorzej Idę samemu po krakowskim dworze Tam gdzie chodziliśmy zawsze razem Zawsze, zawsze razem Razem jak papierosy w paczce Tak jak one dzisiaj gasnę Z tobą na Ziemi jak na Marsie Ty zawsze widziałaś we mnie gwiazdę Z tobą zawsze wszystko, tak jak one było jasne Pamiętam zawsze mówiliśmy do siebie tylko tą piękną prawdę (a ty i tak) Odstawiłaś mnie na bok Jak mebel stoję bez ruchu pod ścianą Znowu widzę cię samą A ja szlugi twoje chowałem przed tatą Znów nie jest tak, jak chciałbym Żeby było na co dzień Ze mną nie jest jak z każdym Dlatego odstawiłaś na bok mnie Zapomnisz mnie, zapomnisz mnie Tak łatwo, przecież jak ci przyszło mówić, że mnie kochasz Ja, nie zapomnę Cię, nie zapomnę Cię Tej dziewczyny w kasztanowych długich włosach Co odstawiła mnie na bok Jak mebel stoję bez ruchu pod ścianą Znowu widzę ją samą I choć wciąż jest obok to tęsknię już za nią Znów nie jest tak, jak chciałbym Żeby było na co dzień Ze mną nie jest jak z każdym Dlatego odstawiłaś na bok mnie La, la, la, la Zawsze razem Zawsze, zawsze razem La, la, la, la Zawsze razem Zawsze, zawsze razem La, la, la, la Zawsze razem Zawsze, zawsze razem La, la, la, la Zawsze razem
Writer(s): Marcin Pawlowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out