Clip vidéo

Crédits

INTERPRÉTATION
Mor W.A.
Mor W.A.
Chant
Łyskacz
Łyskacz
Interprète
Przemyslaw 'Peper' Rekowski
Przemyslaw 'Peper' Rekowski
Interprète
COMPOSITION ET PAROLES
Igor 'Wigor' Dobrzanski
Igor 'Wigor' Dobrzanski
Paroles
Przemyslaw 'Lyskacz' Krol
Przemyslaw 'Lyskacz' Krol
Paroles
Przemyslaw 'Peper' Rekowski
Przemyslaw 'Peper' Rekowski
Paroles
Mor W.A.
Mor W.A.
Arrangement
Waco
Waco
Arrangement
PRODUCTION ET INGÉNIERIE
Waco
Waco
Ingénierie de mixage
Igor 'Wigor' Dobrzanski
Igor 'Wigor' Dobrzanski
Ingénierie
Jacek Gawlowski
Jacek Gawlowski
Ingénierie de mastérisation

Paroles

My to my, drzewo morwa - jedna ca£o¦ae My to my, w ¦wiecie w ktorym liczy sie wytrwa£o¦ae O szczego£y dba£o¦ae, my to my, zawsze gdy s£owa I bit tworz¡ monolit My to my, tak dzi¦ jak i przed laty My to my, w tym momencie nikt poza tym Dla w£asnej aprobaty, przez co trafiamy do sedna My to my, co trzy g£owy to nie jedna Daj bog, by zaden z nas nie zaniemog£, nie pomyli£ drog I tym razem mog£ przekroczyae tryumfalny £uk, tam gdzie Nasz ursynowski grod, przydatny szcze¦cia £ut, nie licze Na cud, predzej na zbawienie, moze nie od wszystkiego Co moge nazwaae utrapieniem, zatraceniem wszelkich Cnot i warto¦ci, moralnych dobr tej ludzko¦ci, upadek Na sam spod to utrata dumy i godno¦ci, oznaka najwiekszej S£abo¦ci, lekkomy¦lno¦ci w podjetych dzia£aniach Od tego sie wzbraniam, nie nak£aniam do fuszerki, odbior Bez zak£ocen, zadne tam usterki, my to my, bywa, ze i nas Czepiaj¡ sie rozterki, taka natura ludzka, bog mi ¦wiadkiem Bede walczyae do konca nawet si£ ostatkiem, wbrew temu Odmawia pos£uszenstwa, trza zachowaae w sobie resztke Cz£owieczenstwa Jestem sob¡, a nie tym kogo ze mnie robi¡, ludzie zawsze cudze Zycie zdobi¡, poj¡ae tego nie mog¡, ze w moje zycie wchodz¡ W brudnych butach, modz¡, kazdy chce sie doszukaae, rodz¡ Sie wtedy mity, jako wciskane kity kr¡z¡, do czego oni d¡z¡ I po co £z¡ nie wiem, ja dbam o bliskich i o siebie i jak najlepiej Tylko potrafie, a kogo, kurwa, to obchodzi co ja robie prywatnie Znasz mnie? jak nie, to po chuj cha£ap¡ k£apiesz, za s£owa £apiesz I zupe£nie niepotrzebnie wychodz¡ z tego brednie, czasem ¦wiadomie, czasem bezwiednie, ale zazwyczaj niedyskretnie Wiedz, ze ja to traktuje obojetnie i patrze z gory na wszystkie Bzdury, kazdego ktory w za£osny sposob probuje doj¦ae do G£osu i wypowiada sie na temat osob, ktorych nie zna, ze nawet Pod przysieg¡ zezna, ze tak jak mowi by£o, a tylko w bani Mu sie uroi£o, tylko w bani mu sie uroi£o Ref. Na to co latami czekali¦my, przeciez nie bez trudu, osi¡gneli¦my
Writer(s): Michal Igor Dobrzanski, Przemyslaw Krol, Przemyslaw Rekowski, Waclaw Goldanowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out