Dari

PERFORMING ARTISTS
Coldlone
Coldlone
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Coldlone
Coldlone
Lyrics
GeezyBeatz
GeezyBeatz
Composer
PRODUCTION & ENGINEERING
GeezyBeatz
GeezyBeatz
Producer

Lirik

(Zaufaj mi)
(Zaufaj mi)
(Zaufaj mi)
(Zaufaj mi że)
(Zaufaj mi że)
(Zaufaj mi)
(Zaufaj że...)
Zaufaj mi, że nie znałem życia po za tobą
I wszystko co miałem, to gniew
Zaufaj, że, nie znałem życia oprócz ulic
I wszystko co czułem, to lęk
Zaufaj mi nie, nie powinienem im ufać
Już nasłuchałem się tych ściem
Nie powinienem ich słuchać
Nie ma takiej rzeczy, którą przypominają mnie
Mam paru braci, nie ruszam się bez nich
Jesteśmy rrrr, niebezpieczni
Niedawno robiłem po nocach pluggnb
I tak byłem dużo lepszy od reszty
Wszystko co mówię, to mówię bez ściemy
Oni by chcieli, żebym był jak wtedy
Chyba jestem niewygodny dla sceny
Musiałem się z tym pogodzić niestety
Nie ma opcji, żebym skończył tak
Nie rusza mnie to, że nie nadaję się do Eski
Z miłości wypuszczam stare snippety
A nie bo kochają stare numery
Nie ma opcji żebym skończył tak
Nie rusza mnie to, że napisze coś garstka leszczy
Jestem pierwszy, będę następny, będę największy
Nikt oprócz Maty nie podał mi ręki
To dlatego odcinam się od sceny
Udajesz mojego fana
Tak chcesz dla mnie dobrze
A będziesz go cisnął następny
Możesz zapomnieć, że będę jak kiedyś
Nie, nigdy nie będę jak kiedyś
Może coś zjebać mi głowę na pewno
Ale na pewno nie będzie to mainstream
(Obiecuję)
Boli ich, że mam sto koła
Nawet nie odszedłem od kompa
Ona pyta czy ją kocham
Nie wiem czy cokolwiek kocham
Może Dior Homme na spodniach
Była ciężka moja droga
Od zawsze byłem dla nich jak ikona
Co jest z nimi? obudzili się wczoraj?
Nie ćpam bez sensu
Ciągle zarabiam bez sensu
Wolą poświęcić życie dla imprezy, niż kurwa dla cashu
Powiedz mi, ile Ty widzisz w tym sensu?
Wszystko co znałem było nie na miejscu
Czy byś tak umiał na moim osiedlu?
W tamtym roku nie wiedzieli kim jestem
A teraz mnie kocha scena pełna zjebów
Mogą pisać do mnie, wszyscy na świecie
Ale się nie zmienię nigdy dla ich względów
Dzieci oceniają mnie swoją miarą
A mógłbym układać pliki na sto metrów
Mają zmyślone kariery, zmyślone papiery
I też dosłownie pełno fake'ów
Wokół siebie, w swojej szafie
Na języku, wiem o wszystkim
Lepiej mnie nie testuj
Capowałeś pięć lat po to żeby ich utwierdzić
Każdy miał do Ciebie w chuj racji
Skończyłeś tak, że kierują tobą jakieś dziadki
Mogłem dać Ci trochę kasy (hahahah)
Dobrze, że odbiłem jak chciałeś mnie do ekipy
I nie dałem Ci drugiej szansy
Możesz gadać na mój temat znowu jakieś bajki
Powiedz prawdę i mnie zagnij
Nie można zniszczyć mnie
Żaden z nich nic o mnie nie wie
Ale zrobiliby wszystko by zniszczyć mnie
Mam prawdziwy cash, a Ty go nie masz
Mam lojalność, a Ty jej nie masz
Ty tylko o niej śpiewasz
Mam przyjaciół, a Ty ich nie masz
Ty tylko o nich śpiewasz
Kurwa, który mamy rok?
Unieś stówy, przestań mnie zaczepiać
Mam honor, a ty go nie masz
Dziwko, tylko o nim śpiewasz
Wymyślony jak cała kariera
Nie znałem większego zjeba
Nie wiem po chuj
Na albumie, w ogóle poruszasz zjebie temat (...)
Nawet już się nie bujamy
I tak właśnie zjebie znasz każdy temat
Coś słyszałeś, coś powiedziałeś
W sumie chuj wie o co chodzi, jak zawsze
Przestań o moich fanach pierdolić
Nie chcę by byli jak twoi
Wooo, to nie pożyczalnia ale
Możecie sobie wziąć mój styl
Coldlone fly, wooo
Wooo, woooooh
Written by: Coldlone, GeezyBeatz
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...