Testi

Moja twarz jest smutna Uśmiechu mi brak Jestem sprzedawcą jutra Nie mam sił na sufit pluć Odwracam nos, by przestać czuć, ha Przyszłość jest okrutna Me szczęście to żart Palce śpią na spustach I nie mam sił się patrzeć jak Na kawałki się rozpada świat, ha Patrząc w roztrzaskane lustra Myślę sobie A co gdy nie będzie jutra Nóż się wbija weń Twarz martwa jest i pusta Myślę sobie Patrząc w roztrzaskane lustra Nóż się wbija weń Dzisiaj noc jest dłuższa Dłużej będziemy się bać On trzyma granat w ustach Wiem, że jest Za późno na pocałunki Zagłuszają strach Moja twarz jest smutna Uśmiechu mi brak Jestem sprzedawcą jutra Nie mam sił na sufit pluć Odwracam nos, by przestać czuć, ha Patrząc w roztrzaskane lustra Myślę sobie A co gdy nie będzie jutra Nóż się wbija weń Twarz martwa jest i pusta Myślę sobie Patrząc w roztrzaskane lustra Nóż się wbija weń Patrząc w roztrzaskane lustra Myślę sobie A co gdy nie będzie jutra Nóż się wbija weń Twarz martwa jest i pusta Myślę sobie Patrząc w roztrzaskane lustra Nóż się wbija weń Patrząc w roztrzaskane lustra Myślę sobie A co gdy nie będzie jutra Nóż się wbija weń Twarz martwa jest i pusta Myślę sobie Patrząc w roztrzaskane lustra Nóż się wbija weń Patrząc w roztrzaskane lustra Myślę sobie A co gdy nie będzie jutra Nóż się wbija weń Twarz martwa jest i pusta...
Writer(s): Krzysztof Grabowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out