Testi

Horyzont tonie w milionie barw, to słońce wstaje Twarz dotyka ciepły letni wiatr, niech trwa Nie bój się płynąć, płynąć, płynąć, to tylko fale, fale Poranna bryza wznosi krople wody, na chwilę, stale Masz w sobie cały sztorm Więc surfuj ile sił Łap w żagle chwytaj los Toń morza oznacza wolność To twój ster to twój czas, drugiego już nie będzie Każdy dzień blednie jak czarno białe zdjęcie Ten kurs jest w nas, ciągła chęć ucieczki Gdzieś tam (gdzieś tam) Do chmur (do chmur) Ile sił do utraty tchu Nie śpisz w oknie, rozjaśnia się, to niebo płonie Znowu tęsknisz do minionych lat, prostych tak Nie bój się płynąć, płynąć, płynąć, to tylko fale, fale Poranna bryza wznosi krople wody, na chwilę, stale Masz w sobie cały sztorm Więc surfuj ile sił Łap w żagle chwytaj los Toń morza oznacza wolność To twój ster, to twój czas, drugiego już nie będzie Każdy dzień blednie jak czarno białe zdjęcie Ten kurs jest w nas, ciągła chęć ucieczki Gdzieś tam (gdzieś tam) Do chmur (do chmur) Ile sił do straty tchu Wokół ciebie tyle spraw, w oczy zimny wiatr Świat wypada z dłoni Znów traci sens, znów pada deszcz Mimo to nie poddajesz się Daj z siebie, co możesz Graj tu swoją rolę Już nie boisz się, nie boisz się W końcu przyjdzie cieplejszy dzień W końcu przyjdzie cieplejszy dzień To twój ster, to twój czas, drugiego już nie będzie Każdy dzień blednie jak czarno białe zdjęcie Ten kurs jest w nas, ciągła chęć ucieczki Gdzieś tam (gdzieś tam) Do chmur (do chmur) Ile sił do utraty tchu
Writer(s): Michal Kamil Durski, Wojciech Bartosz Zielony Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out