Testi

Tutaj piłem i się biłem pierwszy raz Zarobiłem pierwszy hajs za ten pogoniony stuff Przeżyłem pierwszą miłość, jak i rozczarowanie Pierwsze złamane serce, ale Kakuzu ma parę Stoi tu blok, mamy w nim dom Znamy swój los, ale chcą zmienić coś - na szczęście zło Daj nam luz, jestem z podwórka Chcę siana, nie siedzieć na murkach Yo, powiedz, kto tu taki luz ma? Raz rzucę głupie linie, raz głębokie jak wulkan Bo dla nas to nadal zabawa, a nie praca Label dyma na procenty Cię, że nawet nie masz kaca Co Ty wiesz o tej hustlerce, raperze? Wyjebałem dziеsięć koła, by pogadać z YouTuberem Co Ty wiesz o niеnawiści jak nie postawiłeś nigdy się Komuś, kto kręci liczby, psie? Tu o tacie nie śpiewałem, żeby kwit wpadł mi Po prostu nie radziłem z żalem sobie, idź zadrwij I jak pewnie bym nie poznał psychiatryków To bym z wami kręcił bekę z ludzi pogubionych w życiu Przeraża mnie świat, który tak lubicie To nie hity na Tik-Toka, tylko moje życie Baba Jaga tutaj patrzy przez cały rok Nikt nie ruszy się z tych ławek, żeby zmienić coś Stoi tu blok, mamy w nim dom Znamy swój los, ale chcą zmienić coś - na szczęście zło Daj nam luz, jestem z podwórka Chcę siana, nie siedzieć na murkach Z GDA do Rapat - obszczanym PKP Tak spełniliśmy marzenia - Morąg na mapie jest Tu, gdzie stres co dzień rył mi banię Byłem tym cichym typem, co tu podpierał ścianę Wierzyłem mocno w ludzi, lecz oni we mnie wcale Gdybym nie robił muzy, byłbym tu sam jak palec I to smutne, ale prawdziwe do kości Nie będziesz przebojowy, to samotność Cię ugości Moje stacje benzynowe Tutaj zostawiłem floty, jak te firmy transportowe Ale tankowałem co innego, chłopie Nie rozumiałem, czemu macie dobrze, gdy ja się topię Byłem zły, że nagrywacie rap - nie żyjąc na ulicy Byłem głupi, co ma status do miłości, do muzyki? Małe miasta jak heroina Uzależnia monotonia, a czas zabija (pow, pow!) Stoi tu blok, mamy w nim dom Znamy swój los, ale chcą zmienić coś - na szczęście zło Daj nam luz, jestem z podwórka Chcę siana, nie siedzieć na murkach Bo jestem Bogiem, bowiem sam stworzyłem tą historię sobie Opowiem Ci jeszcze więcej, czekaj tylko, aż wyjdzie na moje
Writer(s): Kamil Pisarski, Dawid Starejki, Pawel Biderman Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out