Testi

Zaczynam przedstawienie (ej) Pie-pie-pierwsze kroki na scenie Przełamuję tę tremę Dzięki wam łapię wenę Zwiedzimy miasta, napięcie wzrasta Gdy widzę światła, sprawa jest jasna (jasna) Li-li-li-liczy się pasja Taka jest prawda mordo To jest mój glow up (glow up) Bio-bio-biorę ten mikrofon do łap (do łap) Mo-moi fani do okoła To ogromna presja, ale jej podołam Nie odpalaj w domu, bo wywalisz korki Tu nie ma pozorów, to prawdziwe ziomki To dla wszystkich - dla brata i siorki Skoki na scenie są dla nas jak sporty To nie czas na sen, jedziemy w trasę Cały tłum skacze razem z tym basem Jesteśmy na trasie i zwiedzamy kraje To co było w planie, dziś wreszcie się stajе Tylko tak gaszę pragnienie Kiedy tu stoję przеd wami na scenie (na scenie) To-to-to było nasze marzenie Każdy mój ruch teraz to wydarzenie Robimy huk, huk, huk Za nami tłum, tłum, tłum Wszędzie ten szum, szum, szum Genzie to król, Genzie to łu Robimy huk, huk, huk Za nami tłum, tłum, tłum Wszędzie ten szum, szum, szum Genzie to król, Genzie to łu Dostaję endorfin zastrzyk Kiedy każdy na nas patrzy (ej) 2023 jest nasz Ośmiu przyjaciół i osiem miast Moja twarz u Ciebie w ekranie Plejada gwiazd znowu na planie Robimy wjazd i zamieszanie Ciągle przed siebie, cokolwiek się stanie Da-da-daje się ponieść Gdy wasze dłonie lądują w górze to czuję ten moment W najlepszym gronie przy mikrofonie I chwila minie, aż po tym ochłoniesz Każdego dnia co raz bardziej szczęśliwa Jadę przed siebie, aż braknie paliwa Rośnie ciśnienie i adrenalina 24 na 7, ja czuję ten klimat Prawej do lewej Wszyscy machają łapami po niebie Góra, dół, wszyscy skaczą na mój znak Trzy, dwa, jeden, skacz Skacz, skacz Teraz wszyscy na raz Skacz, skacz Z nami cała hala Robimy huk, huk, huk Za nami tłum, tłum, tłum Wszędzie ten szum, szum, szum Genzie to król, Genzie to łu Robimy huk, huk, huk Za nami tłum, tłum, tłum Wszędzie ten szum, szum, szum Genzie to król, Genzie to łu Nie podróżuję na skróty Zwiedzam stolice jak kluby Nie toleruję już nudy Nagrywki, studio i nuty Spełniam marzenia nie oczekiwania Cały kalendarz zapisany w planach Lubię to życie, więc szanuję fana Ciągle ta sama choć nie do poznania Dawaj te łapy w górę Niech buja się cała ta sala (ła) Wy wszyscy tańczycie pod sceną jak nigdy Dzisiaj lecimy do rana (rana) Obracam głowę W prawo i lewo (prawo i lewo, rana) Dzisiaj spokojnie Niestety nie, bo Robimy huk, huk, huk Za nami tłum, tłum, tłum Wszędzie ten szum, szum, szum Genzie to król, Genzie to łu Robimy huk, huk, huk Za nami tłum, tłum, tłum Wszędzie ten szum, szum, szum Genzie to król, Genzie to łu
Writer(s): Mateusz żezała Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out