クレジット
PERFORMING ARTISTS
SB Maffija
Performer
Bryan
Performer
po prostu Kajtek
Performer
Solar
Performer
Białas
Performer
Szymon_C
Performer
Veri
Performer
COMPOSITION & LYRICS
SB Maffija
Composer
Bryan
Composer
po prostu Kajtek
Composer
Solar
Composer
Białas
Composer
Szymon_C
Composer
Veri
Composer
Brajan Litkowiec
Lyrics
Kajetan Ipczyński
Lyrics
Karol Poziemski
Lyrics
Korneliusz Drewniak
Lyrics
Mateusz Karaś
Lyrics
Szymon Cybulski
Lyrics
歌詞
Czerwone słońce na horyzoncie symbolizuje mi, że będzie dobrze
Długo płynęliśmy w sztormie, chcemy nareszcie już zawitać w porcie
Oczekiwania ogromne, dzisiaj morze wyjątkowe spokojne
Mamo, już wracam za moment, mamo, już wracam za moment
Czerwone słońce na horyzoncie symbolizuje mi, że będzie dobrze
Długo płynęliśmy w sztormie, chcemy nareszcie już zawitać w porcie
Oczekiwania ogromne, dzisiaj morze wyjątkowo spokojne
Mamo, już wracam za moment, mamo, już wracam za moment
Czasami czuję się tak obojętnie, jakbym się czegoś nałykał
I muzykę traktuję tak jak powietrze, bez niej nie mogę oddychać
Ja nie dość, że w porcie, to jeszcze się w sobie zamykam
Niektórzy myślą, że mózg mi siadł, a on się budzi do życia
Za szybko znika zdobyta kariera, więc lepiej na siebie uważaj
I weź się tak nie spiesz, dzieciaku, jakbyś musiał kupić se xanax
Jak ktoś Ci powiedział, że tylko pięknie jest, to Cię okłamał
Żyłem jako ćma, która lata po barach, a żyję jak gwiazda jebana
Dziś siedzę na jachcie i piję szampana, widzimy się na oceanach
Wracam do domu, trzy razy pewniejszy siebie
I silny jak nigdy, w końcu czuję spokój
Nie każdy wiatr zwiastuje sztorm na morzu
Nie każda iskra przeradza się w piorun
Dziś opalamy się w czerwonym słońcu
Czerwone słońce na horyzoncie symbolizuje mi, że będzie dobrze
Długo płynęliśmy w sztormie, chcemy nareszcie już zawitać w porcie
Oczekiwania ogromne, dzisiaj morze wyjątkowe spokojne
Mamo, już wracam za moment, mamo, już wracam za moment
Czerwone słońce na horyzoncie symbolizuje mi, że będzie dobrze
Długo płynęliśmy w sztormie, chcemy nareszcie już zawitać w porcie
Oczekiwania ogromne, dzisiaj morze wyjątkowo spokojne
Mamo, już wracam za moment, mamo, już wracam za moment
Ej, wracam do domu w którym słychać pogłos (pogłos, pogłos)
A chciałbym spojrzeć w jej oczy i zobaczyć kosmos (kosmos, kosmos)
Szukam miejsca do życia bez maski (maski, maski)
Gdy nie ma gdzie uciec to świat staje się płaski
Znowu szukam bezpiecznego portu, mi się taki marzy
A Ty masz tysiące twarzy, każda tysiąc makijaży
Bardzo chciałbym wiedzieć, jak wybaczyć
Ale żal zostanie we mnie jak stygmaty
Czerwone słońce na horyzoncie symbolizuje mi, że będzie dobrze
Długo płynęliśmy w sztormie, chcemy nareszcie już zawitać w porcie
Oczekiwania ogromne, dzisiaj morze wyjątkowe spokojne
Mamo, już wracam za moment, mamo, już wracam za moment
Czerwone słońce na horyzoncie symbolizuje mi, że będzie dobrze
Długo płynęliśmy w sztormie, chcemy nareszcie już zawitać w porcie
Oczekiwania ogromne, dzisiaj morze wyjątkowo spokojne
Mamo, już wracam za moment, mamo, już wracam za moment
Written by: Brajan Litkowiec, Bryan, Kajetan Ipczyński, Karol Poziemski, Korneliusz Drewniak, Mateusz Karaś, SB Maffija, Solar, Szymon Cybulski, Szymon_C, Veri, po prostu Kajtek