Co to znaczy kochać?

Wiem na ile to wycenia mój menager

Szepczę mi do ucha rady jak Attaché?

Znów się zmuszam do emocji, bo je trzeba mieć

Zawsze byłaś tu koło mnie, choć nie mamy zdjęć

Tylko Ty wiesz, że w milionie byłem jednym z zer

Koncert się zakończył, znowu czułem się jak śmieć

Chociaż nie mam łatwej głowy, byłaś obok mnie

Byłaś obok mnie, nim stało się to modne gdzieś

Gdzieś, gdzie tym razem nikt nie będzie nas mógł usłyszeć

Śmierć, śmierć, uczy mnie milczeć, ona ukołyszę

Kochać to znaczy nienawidzić

Być przy mnie, kiedy tracę siły

To znaczy wiedzieć, czemu milczę?

Widzieć jak jestem nikim

Wierzyć we mnie ponad wszystko

I chociaż by to prysło

Gdy wyjdzie, że mam iść stąd

Pamiętaj, że bez Ciebie nie wiem jak czuć miłość

Dziękuję, że mnie nauczyłaś

Przepraszam, kim się stałem - wybacz

Potem otwierasz oczy, i jest nagle strzał

Pieprzę znajomych, których każdy chciał

Nie mogą popsuć nam życia, więc patrz

Jak zrobią wszystko by spieprzyć mi plan

Połowę życia zagrałem jak klaun

Połowę życia krzywdziłem jak kat

O sobie dzisiaj nie powiem bez wad

To gówno nie miłość, gdy Cię każdy zna

Poznałaś tylko chłopaka

Widziałaś jak się zatraca

Ten skurwiel nauczył Cię płakać

Ty dałaś mu powód by wracał

Poznałaś tylko chłopaka

Widziałaś jak się zatraca

Ten skurwiel nauczył Cię płakać

Ty dałaś mu powód by...

Kochać to znaczy nienawidzić

Być przy mnie, kiedy tracę siły

To znaczy wiedzieć, czemu milczę?

Widzieć jak jestem nikim

Wierzyć we mnie ponad wszystko

I chociaż by to prysło

Gdy wyjdzie, że mam iść stąd

Pamiętaj, że bez Ciebie nie wiem jak czuć miłość

Dziękuję, że mnie nauczyłaś

Przepraszam, kim się stałem - wybacz