Wiktor Dyduła의 예정 콘서트
Wiktor Dyduła의 상위 곡
유사한 곡
크레딧
실연 아티스트
Wiktor Dyduła
보컬
작곡 및 작사
Wiktor Dyduła
작곡가
Maurycy Żółtański
작곡가
프로덕션 및 엔지니어링
Maurycy Żółtański
프로듀서
Bartosz Kopyt
마스터링 엔지니어
가사
Wiem, że mogłem dużo więcej
Koniec końców dumny jestem
Nie wiedziałem, co to przestrzeń
Chyba było coś nie tak
Salon w kartonie widziałem na stronie
Że lotów balonem nie trzeba się bać
Graty w wazonie, to jeszcze nie koniec
Bo lotów nie muszę się bać
Jak próchno, wystarczył lekki dotyk czy słówko
I poszarpany leciał na bruk już
Na wznak, było lżej, było lżej
No trudno, szkoda tylko że tak trochę późno
Kręcę kołem fortuny, a ty mów stop
Kręcę kołem, a ty mów stop
Trochę poczekam, może przejdzie
Przerażenie w dużym mieście
Przecież dom twój tam, gdzie serce
Dłużej nie mogłem tak stać
Salon w kartonie widziałem na stronie
Że lotów balonem nie trzeba się bać
Graty w wazonie, to jeszcze nie koniec
Bo lotów nie muszę się bać
Jak próchno, wystarczył lekki dotyk czy słówko
I poszarpany leciał na bruk już
Na wznak, było lżej, było lżej
No trudno, szkoda tylko że tak trochę późno
Kręcę kołem fortuny, a ty mów stop
Kręcę kołem, a ty mów stop
Jak próchno, wystarczył lekki dotyk czy słówko
I poszarpany leciał na bruk już
Na wznak, było lżej, było lżej
No trudno, szkoda tylko że tak trochę późno
Kręcę kołem fortuny, a ty mów stop
Kręcę kołem, a ty mów stop
Writer(s): Maurycy Zoltanski, Wiktor Dydula
Lyrics powered by www.musixmatch.com