Songteksten

Czwartek to mały piątek, na logikę dzisiaj środa Powoli można startować, w weekend zaczynać od nowa Lodóweczka, potem stacja, potem zero pięć w plenerze Ani się nie obejrzałem, najebałem się jak zwierze Już pod klubem stoję sam, dzięki Boże, że trafiłem 200 gramów jeszcze mam, z tym nie wpuszczą, więc wypiłem Wypiłem, wypiłem, wypiłem, wypiłem, wypiłem, wypiłem Najebany to do domu Hej dziewczyno młoda Zatańcz w mych ramionach Niech miłości prąd kopnie nas Na, na, na, na Spytaj czy Cię kocham Niech odpowie wiatr Miłości szepnie po kryjomu "Najebany to do domu" Szorstko mówi miękkim basem, "Tylko pieniądz tu pomoże" Prędko z ręki w rękę poszedł papierowy polski książę Szybka lufa i na parkiet tam, gdzie świnia rezyduje Jak baranina turecka na grillu w tańcu wiruje Już na oku jedną mam Chwiejnie w podskokach podbijam Co Ty mówisz, jaki cham Weź nie pierdol chodź na szluga Na szluga, na szluga, na szluga, na szluga, na szluga, na szluga Najebany to do domu Hej dziewczyno młoda Zatańcz w mych ramionach Niech miłości prąd kopnie nas Na, na, na, na Spytaj czy Cię kocham Niech odpowie wiatr Miłości szepnie po kryjomu "Najebany to do domu" Z klubu szybko wyjebali, końca wiksy nie widziałem Nawet mocno nie pobili, wstałem spodnie otrzepałem Na piechotę do kebaba, chociaż dłonie z gębą starte Kurwa na to mogę czekać, kebab to jest spoko żarcie Sreberko odwijam i nagle cios Przecież zamówiłem ostry sos Co tu robi białe, czy wyglądam jak baba? Kurwa Alibaba daj drugiego kebaba Hala banacha Ankara Istambułu Najebany to do domu Hej dziewczyno młoda Zatańcz w mych ramionach Niech miłości prąd kopnie nas Na, na, na, na Spytaj czy Cię kocham Niech odpowie wiatr Miłości szepnie po kryjomu "Najebany to do domu" Hej dziewczyno młoda Zatańcz w mych ramionach Niech miłości prąd kopnie nas Na, na, na, na Spytaj czy Cię kocham Niech odpowie wiatr Miłości szepnie po kryjomu "Najebany to do domu"
Writer(s): Andrzej Maciej Izdebski, Bartosz Walaszek, Piotr Polac Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out