Tekst Utworu

Kawka na wynos dzisiaj towarzyszy mi To cappuccino niesłodzone, będę fit Szekspirowski sznyt Całe noce mi się śnił Gdzie Romeo był Codziennie narzekałam gdzie ten happy end Me vibrato chciało dalej się wznieść Ja nie pytam już I wiem o co chodzi mu A w mej głowie luz O, ale jazz! Hardkorowo pada deszcz Tak na maksa wieje też Ja łagodnie uśmiechnięta Błyska gdzieś Na mej dłoni czuję dreszcz Moje oczy błyszczą też Ja łagodnie uśmiechnięta O-o-o Hardkorowo pada deszcz Ja łagodnie uśmiechnięta Jeszcze nie przyszła, a o ósmej miała być Widzę na insta kawkę woli sama pić Ale ze mnie dzban Teraz szansę ma inny kolo Inny kolo O, ale jazz! Hardkorowo pada deszcz Tak na maksa wieje też Ja łagodnie uśmiechnięta Błyska gdzieś Na mej dłoni czuję dreszcz Moje oczy błyszczą też Ja łagodnie uśmiechnięta O-o-o Hardkorowo pada deszcz Ja łagodnie uśmiechnięta O, ale blues Nie mam siły się tak czuć Dziś poznałem co to chłód A ty chodzisz uśmiechnięta Błyska gdzieś Na mej dłoni czuję dreszcz Moje oczy błyszczą też Ja łagodnie uśmiechnięta Ty-ty-ty-ty nie lubisz mnie już Hardkorowo pada deszcz Ja łagodnie uśmiechnięta
Writer(s): Jakub Galinski, Dawid Henryk Podsiadlo, Sanah, Magdalena Wojcik, Mateusz Wojciech Dopieralski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out