Teledysk

Kredyty

COMPOSITION & LYRICS
przemyslaw
przemyslaw
Songwriter
Rafal Jablonski
Rafal Jablonski
Songwriter
Robert Jablonski
Robert Jablonski
Songwriter
Gabriel Krasoń
Gabriel Krasoń
Songwriter

Tekst Utworu

Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Jebac 60 z polo Kopce dzis buha za tych co nie moga I chociaz ja przyjde do ciebie na solo To i tak wydygasz bo ty jestes ciota Pale to kali za moich ziomali Bo my na tym swiecie ziom jestesmy sami Pelno tego sniegu leci do miami A za jeden przelot juz byli bogaci Dla ciebie to tylko chwila Dla mnie życie ósma mila Pół to dom a pół melina Ws label top na bitach Mocny skun wyskola liga Gieka skuzi i przemysław Czas do domu to domisław Cie o zdanie nikt nie pytał Policja stoi pod blokiem Ja popalam skuna sobie Zaczepil mnie jakis koleś Jedyne co zostawiłem to pizde pod okiem Bo to wszystko z louis vvs jest To na placach też Znowu zapowiada sie na deszcz Schowaj brudne swe pieniądze Ja na ws label robie dolce Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Nie pisze o hajsie bo nawet go nie mam Za to ty piszesz a prosisz o temat Prośić to możesz o wpierdol na teraz Nie trzmasz gardy to nic sie nie zmienia Przemo i skuzi i mlody giekason Kiedy wjedziemy lepiej trzymaj fason Trzesiemy ludzmi to jak pilka stadion Jestes niepotrzebny jak tede w chillwagon Kazdy tutaj mierzy wzrokiem Chodza rozbujanym krokiem Nie zdziw sie gdy strzela z okiem Nikt nie dba o bezpieczenstwo kazdy chodzi z mrokiem Bo to wszystko z louis vvs jest To na placach też Znowu zapowiada sie na deszcz Schowaj brudne swe pieniądze Ja na ws label robie dolce Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Wszystko to z lui vi jest ej Na palcach mam vvs ej Zapowiada sie na deszcz ej Schowaj klejnoty z shein ej Jestem rastaman a zrobie ten szmal Twoj stary ziomek tu dupy mi dal Ciagle na bloku palony jest hasz Towar zabija napewno nie nasz Pierwszy drill z ziomalami Rzucamy tymi jointami Prawo lewo jezus kreci Jointa kurwa z jednej reki Blanty krece susz mam w rece Zyje ciagle ja w tej męce Ziomom mym zawsze pomoge Vo zprowadzili mnie na dobra droge Ws label to wielka rodzina Nikt o nikim nie zapomina Kopiemy mocno jak amfetamina Rozwiazywana jest kazda spina ej
Writer(s): Rafał Jabłoński Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out