Tekst Utworu

My man Worek on this bitch One chcą chłopaka z bloku, z bloku, z bloków w bloku bal One chcą, żeby dealował towar, ćwiczył MMA Mateusza, zamiast koko, m-ke, zawsze miał alkohol Z gadki Soroko, odprowadza ją na pociąg Wracam na osiedla, nie do butików (oof) Gdzie muzyka - tylko dodatek do filmików (oof) Jestem wypadkową błędów napotkanych głów (oh) Na językach małolatów jak zranionych dup Z rapu zarobiłeś dychę, już szajba uderza Wszystko wydajesz na t-shirt i messenger baga Mordo, to nie beer pong i czerwone kubki To benzo prostytutki szukają swego Mojżesza Jak pomagam, to nie PR w sieci (jak ty) Za mną lata to, o czym nawijał Tomasz Niecik (oh) Piszą mi o jałmużnę zdrowe dzieci Wracam na stare śmieci One chcą chłopaka z bloku, z bloku, z bloków w bloku bal One chcą, żeby dealował towar, ćwiczył MMA Mateusza, zamiast koko, m-ke, zawsze miał alkohol Z gadki Soroko, odprowadza ją na pociąg Jestem głodny, jak w '016 Choć stawiam dom i nie owijam już tеgo w taśmę Stare kurwy już się prują, kiedy w sklepiе kaszlę Zgubiliśmy człowieczeństwo i to już na zawsze Nowy Kazimierz Odnowiciel To nie więzienie, mordo, czemu tak mówicie? (Mordo) Boli istnienie, kiedy widzę was Ty mi nie pierdol, że tych min nie ćwiczycie (co?) Oh, tech fleece na dole i na górze (si señor) Więcej federacji, niż żuli i wynaturzeń Czarne róże składał Nas Póki żyję, daję klasyk, nie raz to powtórzę One chcą chłopaka z bloku, z bloku, z bloków w bloku bal One chcą, żeby dealował towar, ćwiczył MMA Mateusza, zamiast koko, m-ke, zawsze miał alkohol Z gadki Soroko, odprowadza ją na pociąg
Writer(s): Mateusz Szpakowski, Jonathan Kiunke, Bartosz Worek, Jacek Wojciech Switalski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out