Tekst Utworu

Pięć lat mija jak dzień, stary, nie było łatwo Dzisiaj mija mi drugi miech, od kiedy nie biorę benzo Im mniej wiem, lepiej śpię, ale ja sypiam słabo Czy żałuję? W ogóle nie, mów mi high boy Ah, bratku, nie było łatwo Ah, ale ja sypiam słabo Ah, głaszcze mnie, żebym zasnął Płytki oddech, mam go Ja przy oknie, a gęste światła nade mną przychodzą po mnie Nie mów do mnie, bo teraz to ja nie bardzo myślę przytomnie Wszystko, co mi dziś powiesz, będziesz musiała mówić ponownie Pytasz mnie czy żałuję, a ja nie żałuję tego w ogóle Ja przy oknie, a gęste światła nade mną przychodzą po mnie Nie mów do mnie, bo teraz to ja nie bardzo myślę przytomnie Wszystko, co mi dziś powiesz, będziesz musiała mówić ponownie Pytasz mnie czy żałuję, a ja nie żałuję tego w ogóle Trzy zero tabletek, dziesięć miligram na cztery tygodnie, a mam je na dwa Łatwo było wejść, łatwo było spaść, łatwo było zjeść, łatwo było spać Dzieciak mi wysyła foty benzo, parę opakowań i że zje to Jak chcesz to, wrzuć to, weź to, uważaj, tak oswoimy przeszłość Nie poznaję siebie tak jak Venom, podziękuję sobie albo genom Pyta mnie, ile to robię, robię tyle lat, że to chyba nowy rekord Kiedyś to przegadam z poleconym terapeutą, na niewiele mnie stać Ale stać mnie na szczerość, stać mnie na dialog i stać mnie na wpierdol Wolę to brać, niż dać się na detoks, przyjdzie ten czas, że będę chciał odetchnąć Ah, bratku, nie było łatwo Ah, ale ja sypiam słabo Ah, głaszcze mnie, żebym zasnął Płytki oddech, mam go Ja przy oknie, a gęste światła nade mną przychodzą po mnie Nie mów do mnie, bo teraz to ja nie bardzo myślę przytomnie Wszystko, co mi dziś powiesz, będziesz musiała mówić ponownie Pytasz mnie czy żałuję, a ja nie żałuję tego w ogóle Ja przy oknie, a gęste światła nade mną przychodzą po mnie Nie mów do mnie, bo teraz to ja nie bardzo myślę przytomnie Wszystko, co mi dziś powiesz, będziesz musiała mówić ponownie Pytasz mnie czy żałuję, a ja nie żałuję tego w ogóle
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out