Teledysk

Kredyty

PERFORMING ARTISTS
Grzegorz Turnau
Grzegorz Turnau
Performer
Sebastian Karpiel-Bułecka
Sebastian Karpiel-Bułecka
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Jan Kanty Pawluskiewicz
Jan Kanty Pawluskiewicz
Composer
LESZEK ALEKSANDER MOCZULSKI
LESZEK ALEKSANDER MOCZULSKI
Songwriter

Tekst Utworu

Europy wiemy jaki powab, Człowiek jeśli chce coś więcej to jest Nomad. Bo tak mu się podoba własna dusza, Ale także lecz z umiarem własna soma. Trzeba uciec, albo to wybadać, Aby można opowiadać, sens ukazać. Lepiej tego wcale nie odkładać, Raczej biegu pomysłowi temu nadać. Bo na plażach Zanzibaru, kiedy nadmiar wód, Taki nadmiar wód obszaru dla chwil paru. Gdzie powietrza woń nektaru, a nie baru, Ach, na plażach, być na plażach Zanzibaru. Zakopane, czy też może Kraków, świat jest pełen tajemniczych, dziwnych znaków. Bardzo dużo cnego w nim przykładu - Dużo ładu i pouczeń i dyktatu. Trzeba uciec, albo to wybadać, Aby potem opowiadać, szyku zadać. Europy wiemy jaki powab, Ale czemu nie ma dobry być i Nomad? Bo na plażach Zanzibaru, kiedy nadmiar wód, Taki nadmiar wód obszaru dla chwil paru. Gdzie powietrza woń nektaru, a nie baru, Ach, na plażach, być na plażach Zanzibaru. Bo na plażach Zanzibaru, kiedy nadmiar wód, Taki nadmiar wód obszaru dla chwil paru. Gdzie powietrza woń nektaru, a nie baru, Ach, na plażach, być na plażach Zanzibaru. Człowiek całe życie przeżyć może. Znać przestworza i bezdroża nie najgorzej. A przygoda wnosi, daje, stwarza, Wabi urok, magnetyczna woła plaża. Bo na plażach Zanzibaru, kiedy nadmiar wód, Taki nadmiar wód obszaru dla chwil paru. Gdzie powietrza woń nektaru, a nie baru, Ach, na plażach, być na plażach Zanzibaru.
Writer(s): Jan Kanty Pawluskiewicz, Leszek Aleksander Moczulski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out