Tekst Utworu

Saturn zimnem Ziemie smaga Lód się w moje serce wkrada W oku chętnie się sadowi I marzenia moje chłodzi Czas od pięt mnie cicho zjada Truchtem biegnie do sąsiada Gasi blaski, dusi słowa Radość do rękawa chowa A planety szaleją, szaleją, szaleją I śmieją, się smieją, się śmieją A planety szaleją, szaleją, szaleją I śmieją, się śmieją, się śmieją Patrze w lustro na przyjaciół Jacyś mniejsi, pokorniejsi W póluśmiechach, w półmarzeniach W gestach, pozach bez znaczenia Życie płynie bez pośpiechu Bez uśmiechu i bez grzechu Bez smutku, strachu, bez radości Bez nienawiści, bez miłości A planety szaleją, szaleją, szaleją I śmieją, się smieją, się śmieją A planety szaleją, szaleją, szaleją I śmieją, się smieją, się śmieją A planety szaleją, szaleją, szaleją I śmieją, się smieją, się śmieją A planety szaleją, szaleją, szaleją I śmieją, się smieją, się śmieją
Writer(s): Olga Jackowska, Marek Jackowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out