Letra

Sam siedzę daleko od siebie Nawet opuścił mnie mój cień I nic nie dzieje się w głowie mej Chory bałagan, nic się nie zgadza Żadna kurwa i żadna mać Wołam Goszka, Goszka Widzę, że niewiele rozumiesz Z tego co do ciebie czuję Głośno nie mówię nic a nic Umiesz schować się w tłumie Idiotycznych kombinacji I poharatanych serc Coś co mogło znaczyć coś Raczej już nie znaczy nic Mało istotne szczegóły Nieruchome obrazy Martwe morze i martwy punkt Wołam Goszka, Goszka Widzę, że niewiele rozumiesz Z tego co do ciebie czuję Głośno nie mówię nic a nic Umiesz schować się w tłumie Idiotycznych kombinacji I poharatanych serc Serc, serc, serc, serc Sam siedzę daleko od siebie Nawet opuścił mnie mój cień I nic nie dzieje się w głowie mej Wcale nie jest dziwne, że Wrogów się boisz mniej, bardziej przyjaciół Ty chyba też coś o tym wiesz Jak tam Ci Goszka Goszka,Goszka,Goszka Któregoś dnia kupię sobie psa Przynajmniej będę miał co kopać z rana Któregoś dnia kupię sobie psa Przynajmniej będę miał co kopać z rana Goszka,Goszka Widzę, że niewiele rozumiesz Z tego co do ciebie czuję Głośno nie mówię nic a nic Umiesz schować się w tłumie Idiotycznych kombinacji I poharatanych serc Widzę, że niewiele rozumiesz Z tego co do ciebie czuję Głośno nie mówię nic a nic Umiesz schować się w tłumie Idiotycznych kombinacji I poharatanych serc
Writer(s): Krzysztof Grabowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out