Letra

Wiatr dzisiaj szepcze twoje imię, które zmieniło zimę w lato Dało mi siłę na to, żeby wierzyć w miłość i coś ponad Bo myślałem, że inteligentni nie powinni kochać, oh Z tobą nie jest dobrze, z tobą jest tylko lepiej Jak poprosisz to się zmienię, ale ty tego nie zrobisz No bo wolisz mnie takiego jaki jestem I znosisz to, że nawet jak jesteśmy na imprezie to Ja jestem w robocie, a najbardziej lubię być przy tobie, słowo I za każdym razem zakochiwać się na nowo Ufam tylko twoim oczom, słowo Szczególnie, gdy widzę w nich siebie Bo wtedy wiem jak bardzo pasujemy do siebie Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz O twoich oczach mógłbym pisać cały dzień Myśli same zmieniają się w słowa No bo wiem, że jesteś wyjątkowa Że drugiej takiej nie znajdę Moje ex miały niebieskie, zielone albo czarne Ty masz niebieskie i zielone, jedno takie drugie takie I sam nie wiem, które kocham bardziej, wiem że czasem Wkurzają cię moje teksty, ale jestem szczery tylko z tobą Jestem sobą tylko z tobą Jak jesteś obok to jestem szczęśliwy Lubię cię widzieć nocą, bo gwiazdy świecą dla nas Ciekawe o czym myślą patrząc na nas Pewnie nam zazdroszczą Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz
Writer(s): Jakub Salepa, Aleksander Wasiluk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out